Codziennie trudny dzień
Jeden kolejarz, co dzień pracuje ciężko,
W zakurzonej czapce i wysłużonym kombinezonie.
Dla niego kolej to nie tylko tory i lokomotywy,
Ale serce bicia rytm i dźwięk harmonii.
Codziennie z rana wstaje wcześnie,
Cierpliwie mierzy drogę na dworcu kolejowym.
Jest jego praca pełna trudu i zmagań,
Bo jego wołanie to przewodniczenie jazdą.
Nawet w deszczu i wśród zimnych wiatrów,
On nieustannie walczy z kolejowym brzemieniem.
Bolące mięśnie, zmęczenie odczuwa,
Lecz dla pasażerów, wszystko to przechodząc.
Kiedy zapada noc i gwiazdy zjawiają się na niebie,
Kolejarz wciąż czuwa w swoim starym budynku.
Patrzy na tory, pełne tęsknoty i marzeń,
Niektóre będą za dni, inne za wieki rozłąki.
W obliczu trudów, kolejarz się nie łamie,
Bo wie, że jest częścią tej wielkiej maszyny.
Choćby tory bywały wąskie i kręte,
Jego determinacja jest zawsze nieokiełznana.
Nie patrzy na kalendarz, na złe dni w pracy,
Jego praca to codzienność w pasji i harmonii.
Kolejarz, wtedy siłą napełnia się,
By w kolejny dzień ruszyć w tajemniczy świat szyn.
I tak codziennie, ten kolejarz walczy,
Z trudnościami, zmęczeniem i niepewnością.
Lecz w jego sercu wciąż płonie iskra wiary,
Że kolej jest nie tylko pracą, ale też powołaniem.
Więc niech ten wiersz zasieje trochę szacunku,
Dla kolejarzy, niosących nas w podróżach.
Bo w ich codzienności drzemie piękno współpracy,
Gdy choć na chwilę, jesteśmy podróżnymi szczęśliwymi.
Komentarze (2)
In a dusty hat and worn-out jumpsuit.
For him, the railway is not just tracks and locomotives,
But the heart of a rhythmic beat and harmonious sound.
Every morning, he wakes up early,
Patiently measures his way at the railway station.
His work is full of toil and struggles,
Because his calling is to guide the journey.
Even in the rain and amidst cold winds,
He constantly battles with the burden of the railway.
Feeling the pain in his muscles, the fatigue,
But for the passengers, he endures it all.
When the night falls and the stars appear in the sky,
The railway worker still watches over in his old building.
He gazes at the tracks, full of longing and dreams,
Some will come in days, others in ages of separation.
In the face of hardships, the railway worker doesn't break,
Because he knows he is a part of this great machine.
Even if the tracks are narrow and winding,
His determination is always untamed.
He doesn't look at the calendar, at bad days at work,
His work is a daily routine of passion and harmony.
The railway worker fills himself with strength then,
To set off into the mysterious world of rails in another day.
And so, every day, this railway worker fights,
With difficulties, fatigue, and uncertainty.
But in his heart, the spark of faith still burns,
That the railway is not just a job, but a calling.
So let this poem sow a bit of respect,
For the railway workers, carrying us on our journeys.
Because in their everyday life, the beauty of teamwork rests,
When even for a moment, we are happy travelers.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania