Doskonałe podsumowanie tego, co się dzieje. W moim otoczeniu umiera wiele osób, wiele, które znałam, niektóre bliskie walczą o życie właśnie teraz. I trudno jest nie dać sie zwariować, dbać o siebie, swoje radości, codzienność, ale taką żeby żyć jakby to był jedyny dzień jaki mamy (bo i jest: mamy tylko dziś).
Dziękuję, że mi przypomniałeś, że mam ten dzień. Na wszystko. I szkoda go na wiele rzeczy, którym pozwalam odbierać sobie radość z tego, co mam. Z dzisiaj.
Pozdrawiam.
Dzięki Jamci za ten odbiór i tak szczere podejście do poruszonego tematu w powyższej miniaturce :-)
Cieszę się, że słowa mogą tak wiele. Choć niektóre sprawy to dość delikatna materia, to nie sposób o nich nie mówić, nie pisać, albo jak kto woli, nie dać im upustu w innej artystycznej formie.
Miło mi, że przesłanie tego tekstu stało się tobie bliskie, szczególnie w obecnym czasie...
Pozdrawiam!
Komentarze (2)
Dziękuję, że mi przypomniałeś, że mam ten dzień. Na wszystko. I szkoda go na wiele rzeczy, którym pozwalam odbierać sobie radość z tego, co mam. Z dzisiaj.
Pozdrawiam.
Cieszę się, że słowa mogą tak wiele. Choć niektóre sprawy to dość delikatna materia, to nie sposób o nich nie mówić, nie pisać, albo jak kto woli, nie dać im upustu w innej artystycznej formie.
Miło mi, że przesłanie tego tekstu stało się tobie bliskie, szczególnie w obecnym czasie...
Pozdrawiam!
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania