Córko zielonego księżyca

Zygmunt Jan Prusiński

 

CÓRKO ZIELONEGO KSIĘŻYCA

 

Amelii Monice Prusińskiej

 

Bolesna jesteś. Kamień też jest bolesny.

Wystarczy dotknąć ten ból, to miejsce

ukryte głęboko - by się przekonać.

 

O zachodzie słońca jesteś inna...

Zmieniasz twarz do koloru zachodu,

a dźwięki te z pragnień rzeźbione

mądrymi rękami, wprowadzają cię

do chwilowych źródeł. To lustro.

 

To są tylko sekundy. Nie może być ich

więcej niż kilka, takie są założenia -

pomiędzy tym ujściem i ostatnim.

 

Amelio, tylko drzewa są ci podporą,

tylko one wysłuchają twoją ciszę.

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania