Corpus Meum
Postawmy krzyż, trybunał, patenę
a obok kielich, welon i świece
pójdźmy, we wsi już mgły gęste
ktoś wchodzi, choć drzwi zamknięte
człowiek jak żywy, lecz zjawa
ciemna sutanna i skóra blada
uklęka, święte teksty odprawia
a anioły służą u stopni ołtarza
coś czyta, ruszając swe usta
bez tchnienia, to kazanie trupa
sów śpiew, co ława to pusta
i mówi, lecz nikt nie słucha
"Credo in..." - głos zjawie się trzęsie
Nie może, choć chce powiedzieć
"...unum Patrem omnipotentem"
"Wysłuchaj, bo wierzę wreszcie”
„hoc est enim corpus meum”
sam Bóg, zrodzony przy świecach a w cieniu
podnosi, jak krzyż na wzniesieniu
„ite, missa est” - koniec już
Komentarze (3)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania