coś dzikiego

nie wiem, co się z nami stało, na parapecie tyle miejsca,

a siedzę sama. nawet cieniem nie przysiądziesz...

 

od wczoraj piszę wiersz, za każdym razem wychodzi lirycznie,

jakbym nie potrafiła pięścią w stół, wiązanką o parapet.

więc leżę, niedosłownie przecież, ale zgodnie ze stanem.

(tutaj powinnam brakiem cenzury zabłysnąć, na miarę poetki,

w porę wyzwolonej)

 

więc wyjdę, wybiję okna, raz na skróty. czekaj na skrzyżowaniu,

pomiędzy rozstaniami a powrotem.

tylko nie szukaj we mnie poezji, dzisiaj pozwolę wejść w miseczki,

rozmiar na paradę.

o resztę zadbamy spontaniczne, dreszczem.

 

przez ulicę przebiegł kot, szybko, nie oglądając się za siebie.

coś dzikiego miał w oczach.

Średnia ocena: 2.1  Głosów: 7

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (46)

  • Grain 2 godz. temu
    dzisiaj wejdę w miseczki,
    rozmiar na paradę

    tak to czytam,

    a ten kot to pewnie młody żołnierz na samowolnym oddaleniu

    podoba mi się takie pisanie

    . poznałem tylko jedną dziką dziewczynę, która kopała i drapała

    reszta to najwyżej jakieś hybrydy miby młeczne, nieródki żeniły siarę
  • Grafomanka 2 godz. temu
    Grain, rozmiar na paradę - no, dobre, zabieram... dzięki
  • Marzena 2 godz. temu
    Prawie prawie:)
  • Grafomanka 2 godz. temu
    No, wiem, zabrakło o dupie... hahahaha
  • Marzena godzinę temu
    Grafomanka owszem zabrakło masz coś przeciwko? Widocznie 😂🤪🥳 daj raz czasu pokaż co potrafisz algi algi algi ble ble ble
  • Marzena godzinę temu
    CZADU* miseczki matko święta 🙈🙈🙈
  • Marzena godzinę temu
    A jak wygląda spontaniczny dreszcz
  • Grafomanka godzinę temu
    Owszem, mam, ja tam nie lubię tekstów o dupie Maryny... i do tej pory nie reagowałam, ale od kiedy dajesz przykład, że można i trzeba ingerować w tematykę, styl i formę, to zacznę... niech tam coś się dzieje, choćby dzikiego... hahahaha
  • Starszy Woźny godzinę temu
    Mnie najbardziej intryguje rozmiar tych miseczek.
    NO!
  • Grafomanka godzinę temu
    Nie dla psa kiełbasa.... hahahahaha
  • ZielonoMi godzinę temu
    Słyszałam że coś tam masz wspólnego z małżeństwem Św. najmniejszej. Grafi, no wiesz...?😆😆😆
  • ZielonoMi godzinę temu
    I najśmieszniejsze, że ona chyba w to wierzy, a na pewno ma wątpliwości.🤣🤦
  • Grafomanka godzinę temu
    Też słyszałam, ponoć ten jej mordobijca w takim powodzeniu, że każda go chce... uważaj, bo za chwilę i Ty go będziesz chciała... hahahaha
  • ZielonoMi godzinę temu
    Grafomanka O kurka, poważna sprawa...🤔
  • Grafomanka godzinę temu
    ZielonoMi, no przecież nie bez powodu piszesz o jej małżeństwie, coś musisz mieć na uwadze, a co możesz mieć więcej poza mężem w powodzeniu? Hahahahahaha
  • ZielonoMi godzinę temu
    Grafomanka Kurcze, jaka ja jestem nieostrożna...🤣
  • Grafomanka godzinę temu
    ZielonoMi, no, wkopałaś się po uszy... hahahaha
  • ZielonoMi godzinę temu
    Ty, ciekawe, czy ona miała kiedykolwiek kaca?😆
  • Grafomanka godzinę temu
    ZielonoMi, co Ty piszesz? Święta i kac? Bluźnisz strasznie, poza tym jej chłopina wypija swój i jej przydział... hahahahaha
  • ZielonoMi godzinę temu
    Grafomanka To ja może ją na buszka zaproszę, hahaha
  • Grafomanka godzinę temu
    ZielonoMi, wyobrażasz sobie, co by tu się po tym z nią działo? XD
  • ZielonoMi godzinę temu
    Grafomanka A może by wyluzowała?😀
  • Grafomanka
    ZielonoMi, duże ryzyko, że rozwali portal... XD
  • TseCylia
    ZielonoMi, kurde, na sumę ją zaproś xD
  • ZielonoMi
    TseCylia Hehe
  • Marzena godzinę temu
    Och ludzie tak naprawdę to nuda goni nudę oprócz kilku wierszy. A to powyżej nie wiem do czego porównać zresztą też nuda. Ale jest kilka smaczków nawet powiedziałabym dobrej poezji ale w natłoku bredni niestety ginie i tak jest często
  • Grafomanka godzinę temu
    Czyli, tak jak u Ciebie, Marzenka... hahahahaha
  • Marzena godzinę temu
    Grafomanka myśl jak chcesz mnie to nie interesuje naprawdę mam lepszy świat niż ten tutaj, wybacz że ingeruję w twoje miseczki ale mam dziwne skojarzenia, moje psy i koty mają miseczki może dlatego
  • Grafomanka godzinę temu
    Marzena, jakbyś miała lepszy, to byś nie wypisywała tych wszystkich bzdur, od których można niestrawności się nabawić... Na resztę nie odpowiadam, bo to poniżej dna...

    Miłego wieczoru w tym Twoim lepszym świecie...
  • Marzena godzinę temu
    Grafomanka pisz dalej wiersze o .... Spontanicznym dreszczu i dzikości w oczach kotka. 🤪🥳🥳 Pisałam bo chciałam i się nie przejmuję ale co tam poczytałaś i żyjesz więc nie umrzesz od tego jak i ja kocico koteczku ach zapomniałam
  • Grafomanka godzinę temu
    Marzena, fakt, mogłam o jeżu... o ja głupia hahahahaha
  • Marzena godzinę temu
    Coś tam nawet chwaliła śśś ale kto by pamiętał 🥳🥳🤪
  • Grafomanka godzinę temu
    Chwaliłam i pewnie jeszcze pochwalę, jak tylko będę miała za co... coś jeszcze?
  • Marzena godzinę temu
    Nie ruszają mnie takie zagrywki
  • Marzena godzinę temu
    Nie znoszę infantylnych wierszy ot tyle
  • Grafomanka godzinę temu
    A sama takie piszesz... niektóre są tak infantylne, że spr czy to na pewno Twoje
  • Marzena godzinę temu
    Grafomanka gnioty są mi potrzebne. Czasem jest mi lepiej jak napiszę gniota. Ja wciąż jestem dzieckiem może dlatego.
  • Marzena godzinę temu
    Możesz próbować mnie się po prostu nudzi
  • Grafomanka godzinę temu
    A co ja mam z tym wspólnego? Książkę może poczytaj, na spacer wyjdź... itd. itp
  • Marzena godzinę temu
    Grafomanka nie słucham rad, wiem co mam robić
  • Grafomanka godzinę temu
    Marzena, poszukaj sobie faceta może, coś się do mnie przyczepiła, ja nie z tych... hahahaha
  • Marzena godzinę temu
    Grafomanka wiesz kogo mi przypominasz
  • Grafomanka godzinę temu
    Marzena, nie i nie chcę wiedzieć... trzymaj się ciepło, dopóki nie wypadam z cierpliwości... hahahaha
  • VcesdSigma
    ChatGPT serio jesteś dzieckiem? Ile masz lat?
  • TseCylia
    O, bardzo fajny wiersz! Czyta mi się, że hej. :) 5
  • Grain
    Dzięki Grafka. pos wpływem lektury i push-upa zmieniłem swój wiersz Piękny Antonio

    popatrz

    wysiadła z autobusu w skąpym bikini
    jak dobry cynk

    a kończę

    bez miłości
    która na tym festynie szła przez
    wzmacniacze i głośniki jak nagonka ze śpiewem

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania