Cud w Garabandal i tu nad Wisłą
Pora wyjrzeć zza słońca
na równiny, mapy i morza.
Kto posiada światową mądrość
łatwo podkreśli swoją boskość
w chwili objawienia.
Wszelkie proroctwa są bardziej piękne
niż bardzo.
Dobiegają chwile błogiego szczęścia.
Na szczęście.
Pamiętnik pątniczki Egerii
przeczytał król Numa.
Zagrał w halmę z naszą przeczystą
i wyszło:
Zenek lepszy od Tokarczuk.
Kaznodzieje i politycy promują zepsucie epoki.
Tęczowy gołąb, jako trzynasty znak zodiaku
przysiadł na Pałacu Kultury
i puścił kleksa na patelnię.
Najbardziej promienne alokucje
nie zatrzymają gangreny
i rozwiązłości moralnej.
Można zrujnować życie innym
poglądem starotestamentowym.
Człowiek gestykulujący sposób bycia
w formie ostentacyjnej
ubrał się w majtki figi-fago
i śpiewa sztywny pal Azji.
"nie wstydź się mnie
nie gniewaj się na mnie"
Po pijacku jestem zmienny.
Które życie lepsze
to pierwsze
czy to drugie.
Bergsonowska intuicja nie pomoże.
Żywię nadzieję
że nie spóźnię się na śniadanie.
Kiedy zniosą akcyzę
na alkohol wysokoprocentowy?
Komentarze (6)
Przeczytałam trza razy... za każdym razem z większym wrażeniem/nie dlatego, że jestem jakoś nadzwyczajnie ułomna.
Bergsonowskia teoria élan vital/powinna się cały czas rozwijać... nie można trwać przy tym , że tę najgłówniejszą rolę w całym procesie życiowym odgrywa - nie rozum, a pęd życiowy właśnie
Ponoć sam Bergson miał polskie korzenie.
Pozdrawiam.
to pierwsze
czy to drugie.
Bergsonowska intuicja nie pomoże."
Zastanawiam się właśnie nad tym, gdzie jest lepiej
Bo , jeśli wierzyć przekazom religijnym, to dla mnie nie do przyjęcia.
Bergson, przyjmował tezę, że w pewnych sytuacjach, można podeprzeć
się intuicją.
Dla mnie też nie do przyjęcia..
także kręcimy się w kółko.
Dziękuję za komentarz. Miłej soboty.
NO!
Kręcił , nie kręcił... odwłok zawsze z tylnej strony.
"Które życie lepsze
to pierwsze
czy to drugie"
Jak już będę/pobędę - 'po drugiej stronie księżyca', to dam Ci znać, a póki co/choć również nie wierzę przekazom/ = przez pięciominutowe bycie tutaj żyję po swojemu/daję żyć innym i nie narzekam. NO!
Tutaj żadna tęga/choćby najtęższa/ głową nie pomoże... ale czy nie to właśnie jest sensem.
Dzięki bardzo.
NO!
Jasne, że tak.. bardzo lubię takie pogadanki.
Serdeczności.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania