Cyrk na kółkach
nie obchodzisz mnie
i już nie zdołasz objechać
chciałeś sprytem, sztucznie zaginając mnie i przestrzeń
iluzją niedzwonienia choć taran w kieszeni
i to koczowanie
chciałeś mnie zdobyć czasem
a drzemałeś w tym wozie latami
nauczyłam się odwracać napięcie
i nie patrzeć gdy płaczesz
nie, nie przez nieczułość
niewzruszenie
po prostu nie lubię krokodyli
Komentarze (16)
A czy tekst jest o czymś miłym (poza finałem)?
1. pełna zgoda
2. nie jestem drobiazgowa :) spokojnie ;)
Bardzo ciekawy wiersz.
Dzięki!
Po łbie wszystkich cwaniaków życiowych... jestem za
Ale zostaje napięcie.
Super, że jesteś :)
Bardzo dobrze wyrażone emocje, czuć tę moc...
Radość dla mnie, Dziękuję :)
Dziękuję!
Ten wers z "napięciem" świetny.
Serdeczne dzięki!
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania