CZ.1- Marcin...
Nie jest pewna ale ma przeczucie...
Czuje, że coś jest nie tak a zaczęło się tak...
Pewnego piatkowego wieczoru 27.11/2015 roku pojechali sobie do mielca on ona i trzech ich kolegów.
Chłopaki wypili za dużo on czyli Marcin nie ruszyłalkoholu , ponieważ był kierowcą, Ona Iwona w końcu napiła się troszkę wódki z 4 kieliszki i nagle zaczęłą wychodzić z samochodu, i tańczyć paląc fajke śpiewać, z chłopakami.
Pózniej ciągle się uśmiechała i była taka szczęśliwa i w końcu ruszyli zatrzymując się pod cpn em powiedziałą mu,że sięźle czuję
odtworzyła drzwi a już wcześniej pod włochem w mielcu nie mogła zobaczyć rejestracji samochodu nie potrafiła przeczytać liczb, myślała ,że zaraz zemdleje ale nic...
odtworzyła drzwi i
Komentarze (5)
Zostawiam 1
#pdk
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania