Czarne karły

Wciąż się mijamy

TY - nieznajomy

ja nawet sobie

znana niewiele.

 

Egzystujemy

gdzieś obok siebie

jak gwiazd złudzenia

na firmamencie

 

Czy jeszcze świecą?

Czy tak umarłe

jak czarne karły

zieją nicością.

Średnia ocena: 4.2  Głosów: 6

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (6)

  • miętus 18.02.2022
    Choć wiersz nie tchnie optymizmem, mimo to zażartuję... może warto się poznać?
    Dobrego wieczoru ?
  • Flanderspoppy 18.02.2022
    miętus ~ optymizm to takie dobro luksusowe, na które z różnych przyczyn nie każdego stać ;)
    Dobrego tez dla Ciebie! ?
  • Anyż 18.02.2022
    W świecie złudzeń wiele się dzieje.
    Podoba :)
  • Flanderspoppy 18.02.2022
    Anyż ~ zgadzam sie ;) to dla niektórych jedyna alternatywna rzeczywistość, dla której każdy kolejny dzień wart jest zaistnienia!
    Dzięki!
  • Dekaos Dondi 19.02.2022
    Flanderspoppy↔Czarne karły prawdopodobnie jeszcze nie istnieją, bo wszechświat istnieje z krótko, by zdążyły wystygnąć.
    A zatem jeszcze nadzieja, że póki co są jeszcze białe:)↔Niektóre złudzenia są nawet wskazane. Szczególnie te, które zamienią się w oczekiwaną rzeczywistość:)↔Pozdrawiam:)↔?↔%
  • Flanderspoppy 22.02.2022
    DD dokladnie, ale patrząc perspektywicznie mały świat dwóch mijających sie istot obróci się już w nicość ;)
    Pozdrawiam! :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania