Czarne Oczy

Już od najmłodszych lat budziłem, ogromny, strach wśród ludzi. Ponieważ gdy miałem zaledwie cztery latka, swoimi trzonowcami, wgryzłem się w szyje kolegi. Czemu to zrobiłem? Dlatego, że jakiś cichy głos kazał mi to zrobić. Oczywiście nie poniosłem za to konsekwencji. Bo jak to? To przecież małe nieświadomie dziecko!

 

Następny swój atak miałem w wieku dwunastu lat. Bawiłem się wówczas z kolegami w berka. Ja miałem gonić. Gdy zacząłem za nimi biec, moje oczy zapełniły się czernią. Biegałem za nimi, krzycząc „Zabiję was! Zabiję was wszystkich!". Nie odczuwałem zmęczenia. Gdy dorwałem pierwszego, nazywał się chyba Antek. Zamiast od niego uciec, to wgryzłem się w jego szyję. Odgryzłem sporą jej część. Wykrwawił się. Zostało jeszcze dwóch. Następnemu odgryzłem twarz, a ostatniemu penisa. Niestety przeżyli.

 

Rodzice pokrzywdzonych, jak i oni sami, chcieli mnie zamknąć w więzieniu. Jednakże jako młodociany przestępca trafiłem do poprawczaka na trzy lata. Nic to nie dało.

 

Kolejny atak zdarzył się niedawno. Szedłem sobie spokojnie za grupą kobiet. Była wówczas noc, a sama dantejska scena odegrała się w parku. Nagle, ze spokojnego spaceru, zaczęły biec, pędzić, uciekać. Przed kim? Przede mną. Moje oczy, ponownie, zalały się czernią, a mój piękny głos przemienił się w ochrypły, bulgoczący niczym wrząca woda. Pisk i strach w ich oczach mówił tysiąc słów. Pierwszej wyrwałem kręgosłup. Jak? Sam nie wiem. Chyba zdobyłem nadludzką siłę. Następnej wbiłem rękę w ciężarny brzuch i wyrwałem płód wraz z flakami. Na ostatnią rzuciłem się, zgwałciłem i zjadłem. Wszystkie zginęły.

 

Mam tylko jedną prośbę, Wysoki Sądzie. Abyś mnie uniewinnił. Zbiłem jedynie pięciu i pół z siedmiu i pół osób, co daje niemal siedemdziesiąt procent śmiertelności. Proszę! Mam tylko piętnaście lat!

Średnia ocena: 4.5  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (2)

  • Kavita rok temu
    Podoba mi się, ale jako fanka horrorów mam niedosyt i chętnie przeczytałabym coś w podobnej tematyce, ale dłuższego. Miłego wieczoru :)
  • J.Czajor rok temu
    Dziękuję bardzo, zastanowię się nad dłuższą formą. Pozdrawiam!

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania