Czarny impuls

Czarny impuls niszczy myśli

Czarna przestrzeń mrocznych liści

Ognista otchłań pali wnętrze

Ostra szabla tnie me wnętrze

I na pięknej górze widzę

Serce, które nie chce nic dać

Serce, które światło gasi

Serce, które zła moc dusi

Moje gardło jest bezbarwne

Moje dłonie są zjełczałe

Moje serce oszukane

Bo już nic mi nie jest dane

Nie chcę wracać do tych myśli

Nie chcę widzieć mych korzyści

Chcę żyć w raju brzydkim raju

W popielatym moim gaju

Gdzie zjadają mnie poczwary

Gdzie latają jak komary

Które piją moją krew

Które piją tak jak zlew

Wodę czarną, która jest

Daleko by być The Best.

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania