Czas

Biegła, biegła, lecz nie mogła uciec. Im szybciej biegła, tym szybciej podłoga uciekała. Czuła się jak na bieżni. Nagle wokół niej zaczęły latać zegary, a wskazówki kręciły się jak wiatraki na wietrze. Jej bieg stawał się wolniejszy. Brakowało jej sił. Na włosach pojawiały się siwe pasma. Po chwili jej głowa była usiana srebrem. W końcu stanęła w miejscu, gdy poczuła kościstą rękę na ramieniu. To była śmierć.

- Było warto biec całe życie? - to było ostanie, co kobieta usłyszała.

Został z niej tylko szkielet.

Średnia ocena: 4.8  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (6)

  • DrV dwa lata temu
    Ładnie napisane
  • Alinow dwa lata temu
    Dziękuję
  • kigja dwa lata temu
    Mało a dużo.
  • Alinow dwa lata temu
    Dziękuję
  • Marian dwa lata temu
    "Było warto biec całe życie?" - oto jest pytanie.
  • Alinow dwa lata temu
    Dziękuję za komentarz.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania