czas

Chodzi o czas, kiedy nie śpisz; co robisz?

czy nauki Jehowy zdobisz?

czy Mu chwały przysparzasz,

czy tylko sobie powtarzasz:

„muszę się wziąć do duchowej roboty”,

bez tego, same kłopoty!!!

Wolną dłoń, diabeł wyposaży,

i co się wtedy przydarzy?

Nic pożytecznego raczej, a na pewno,

diabeł trafi w sedno,

odciągnie cię od służby dla Boga,

a co, do tego ci doda?,

dwie garści zmęczenia i zniechęcenia,

i służbie dla Jehowy, powiesz „ do widzenia”

mów raczej „ dzień dobry” służbie, każdego dnia,

codziennie szansę, każdy z nas ma,

by godnie Stwórcę reprezentować

i mówić o Nim, próbować,

do uszu, tych, co chcą słuchać,

czasem się trzeba naszukać;

ale gdy się już uda, takie dzieją się cuda,

że kto słucha „słowo”, staje się inną osobą,

świadomie się żegna z tym światem,

i duchowym staje się Bratem,

lub Siostrą,

czyli Jehowy Boga „owcą”!!!

Średnia ocena: 1.5  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (3)

  • Tiun02 ponad rok temu
    Moim zdaniem ten wiersz to wyznanie jehowego. Przekaz tego wiersza dobry, tylko zwróć uwagę na rymy tak zwane rymy Częstochowskie czyli czasownik do czasownika np; słuchać=>naszukać, reprezentować=>próbować itd.
  • Lotos ponad rok temu
    Zastanawia mnie dlaczego Jehowa stworzył człowieka, skoro tak bardzo lubi barany, mógłby na nich zakończyć swe dzieło.
  • wikindzy ponad rok temu
    Bo pieczeń z człowieka jest lepsza i większa?

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania