Czas (bez godziny)
Zagubieni pędzimy przed siebie, nie patrząc w tył.
Może to nasz odwieczny błąd ?
Nieumiejętność wyrwania się z pędu, w który zostaliśmy wrzuceni niespodziewanie i bez ostrzeżenia.
Biegniemy, nie mamy czasu spojrzeć w tył, popłynąć z prądem.
Nie mamy czasu ?
Czy musimy go nie mieć?
W tym wszystkim wszystko możliwe.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania