Czas nie do złapania
Czas pędzi szybciej, niż myśl go dogania,
Wskazówki zegara swój bieg domykają.
Każdy powiew wiatru przynosi odmienny liść,
Chwila mija, staje się przeszłością.
Spoglądam w bok, obracam powoli głowę,
Nurt myśli pojawia się niesłychanie.
Jedno zdjęcie wystarczy, by odkryć pytania:
Kiedy przefrunął dzień? Kiedy wspomnienia zniknęły w nieznane?
Słowa piosenki moc posiadają,
Czuję, że odpływam, cofam się z czasem.
Melodia wystarczy, by obudzić serca bicie.
Nostalgia zostaje w tobie, lecz czy będzie na zawsze?
Nie znam odpowiedzi, pozostaje trwanie i czekanie, aż czas ją ukaże.
Komentarze (2)
To jakby napisać - centymetr (miara krawiecka) przytył, a waga robi się coraz cięższa.
Zecar nie kręci wskazówkami wedle widzimisię, aby np. przyśpieszyć pobudkę.
Jako dzionserwowalem tempo budowania dpmów. Co zajmowalo trzy lata dzisiej rok. To nie "zasługa" czasu. Godziny i kalendarz rejestrują zmiany wedle jednego wzorca.
Co minęło jest przeszlością, nawet trzy chwile.
" Nurt myśli pojawia się niesłychanie."
Nurtu nie widać tak jak czasu, a myśli to chyba podczas szumów i w bajce, co to niesłychanie, trza poczytać i wywalić bełkotliwe.
Cofanie się z czasem to już oznaka odpływania.
Ja spadam zanim zacznę odpływać.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania