czasami chcę nie być
To tylko kino z manekinem.
Życie w fotel postawiło mnie.
Wybór, przecierz niemożliwe,
moje ciało i ma krew.
Ciemność we mnie zje mnie,
Nie wiem, czy wiem jeszcze
co mam w sobie, a co nie.
Czy to ma być już koniec...
Kiedy wreście będzie dzień,
a ja wsiąkłem w pył i deszcz.
To nie płaczcie, że skączone.
Po co? Ja tak chciałem zejść!
Komentarze (3)
Proponuję zakup słownika.
Nie ma oceny ZERO...a szkoda.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania