Czasem

Zazwyczaj jestem spokojny

chociaż czasem poniesie mnie

gdyż ileż można kisić

w końcu musi uwolnić się

 

Wtedy jakby nie sobą

zaprzeczenie mego

dopóki grzyb nie opadnie

nie poznaję siebie samego

 

Po czym wracam do siebie

w pierwotne własne ja

i staję się nowym człowiekiem

takim jakim trzeba

 

Uwolnić się wiele razy

wyrzucić czasem swoje

jest receptą na życie

i nie są to paranoje

 

Ponieważ oszalejesz

kiedy kisić będziesz

zatem wybuchnij niekiedy

a złej krwi się pozbędziesz

Komentarze

Głosowali na plus

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (1)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania