Czekam na telefon [1970]
Czekam na telefon
1970. Czekam na telefon stacjonarny już piąty rok
Nie wiem czy to kara czy to mój smutny los
Zgłosiłem się do kolejki, gdzie Polska Poczta Telegraf Telefon
I czekam cierpliwie na swój głos w eterze
Nie wiem co będzie jak go wreszcie podłączą
Do kogo zadzwonię? Z kim porozmawiam?
Co się stanie jak ktoś zadzwoni do mnie?
Jak telefon w domu zmieni moje życie?
Może będę miał kontakt z rodziną
Z dalekich stron, Związku Radzieckiego i z zagranicy
Może będę mógł zamawiać pizzę
Lub słuchać radia i Telewizji Polskiej z Woronicza
Może będę mógł rozmawiać z dziewczyną
Z którą się spotykam od niedawna
Może będę mógł dzwonić po lekarza geriatrę
Lub zgłaszać awarie i pożary sieci ciepłowniczej
Ale może też się okaże inaczej
Że telefon to tylko kłopot i zmartwienie
Że będę musiał płacić wysokie rachunki
I słuchać niechcianych rozmówców i reklam
Że będę miał problemy z łącznością
I często słyszał sygnał zajętości
Że będę miał nadzór i podsłuch Służby Bezpieczeństwa
I nie będę mógł swobodnie się wyrażać poglądy
Tak więc nie wiem czy się cieszyć czy się bać
Czekając na telefon już piąty rok
Nie wiem czy to kara czy to los
Zgłosiłem się do kolejki, gdzie Polska Poczta Telegraf Telefon
I czekam cierpliwie na swój własny mikrofon aż zabrzmi mój głos
W słuchawce po drugiej stronie
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania