Człowieczyna

pewien rzeźbiarz

wziął kłodę mojego drzewa

zaczął mnie formować

z początku nie bolało ostrze dłuta

miłe było poklepywanie

nie wiedziałem kim będę.

 

Najwięcej kłopotu czyniłem

z uchwyceniem wyrazu twarzy

na siłę wciskał manipulował

żywcem wyjęta z grupy Laokoona.

 

Z kręgosłupem też miał problem

zmieniał kształty znaczenia

w końcu uformował tak

nie mogę kłaniać się

i klękać...

 

Wreszcie skończył

postawił na półce

obok innych szpargałów

goście podziwiali moją rzeźbę

kiwali głowami

uśmiechali się w rękaw.

 

Któregoś dnia przyszła dziewczyna

piękniejsza od wszystkich

wschodów i zachodów słońca

nawet od dziewczyny perłowowłosej.

 

Wzięła moją twarz w dłonie

jak cierpki owoc świata:

 

- Co ty mistrzu stworzyłeś?

- jak mam pokazać się na światowych wystawach

i w galeriach, z kimś takim.

- Ależ moja droga.

On tak bardzo wiercił się i mędrkował!

-Trzeba było zakręcić go w imadło!

- Stanowczo stwierdziła!

 

Odstawiła mnie na dolna półkę

tanecznym krokiem odeszła.

 

Wszystko ma szerszy plan

czułostkowości.

 

https://www.youtube.com/watch?v=6Z0JVH6e8O0

Średnia ocena: 4.2  Głosów: 6

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (24)

  • Grafomanka rok temu
    A czemu ta proza w wersach?
  • Bo taki miałem kaprys.
    A co, nie można?
    NO!
  • Grafomanka rok temu
    Starszy Woźny, można, ale dziwacznie wygląda...
  • Grafomanka , Daj spokój, nie nabijaj mi pustosłowia.
    NO!
  • Grafomanka rok temu
    Starszy Woźny, ja merytorycznie przecież... widzę tekst, który nawet do bajki mógłby aspirować przez takie wstawki...

    ''Któregoś dnia przyszła dziewczyna
    piękniejsza od wszystkich
    wschodów i zachodów słońca
    nawet od dziewczyny perłowowłosej.''

    A tu zapis w wersach... paradne!
  • Grafomanka , odtwórz link, może zrozumiesz.
    męcząca jesteś.
    NO!
  • Grafomanka rok temu
    Starszy Woźny, mnie treść publikacji interesuje i do tego się odnoszę...
  • Grafomanka , Cieszę się, że zainteresowała cię
    treść.
    Bardzo dziękuję. Miłego wieczoru.
    Dobranoc!

    NO!
  • Grafomanka rok temu
    Starszy Woźny, zapis... zainteresował, bo nie pasuje do treści.

    Ale co mnie to... nie ja się pod tym afirmuję xD
  • Grafomanka , SSS... DAJ!
    Ale to już!!!
    XXL.
    NO!
  • S.W.🙂

    Przeczytałam... nawet dwa razy po każdej zwrotce.
    Może i ze mnie tzw. 'żydowska płaczka', ale nie potrafię - tak z marszu, zostawić komentarza, który pewnie nie będzie zbyt krótki, bo i treść wiersza... to nie tylko litery, a ja chciałam się odnieść w swoim komentarzu do całości/ wg własnej interpretacji, a na to muszę poświęcić więcej czasu. Wrócę z największą przyjemnością.
    NO!!!
    A póki co, to zostawiłam 5+, a nawet z wielką koroną.

    Pozdrawiam CZŁOWIEKA.
  • Szuflandio! Przypominam, że P.L. nie musi być to autor.
    Czekam.
    NO!
  • Starszy Woźny 🙂
    Obiecałam, więc jestem...

    Kolejny, intrygujący Twój wiersz.
    I jak tu się nie rozsiąść w fotelu,.. zatrzymuję się Czytając podwójnie każdą zwrotkę.
    Dziwne uczucie... to tak, jakbym miała przed oczami dwie fotografie.
    Trochę/na własne potrzeby/znam się na drzewach... no taka ze mnie dendrolożka czy inn domorosła sylwoterapeutka.
    Ok... ad rem/wg zwrotek.

    Nie wierzę w rzzeźbiarzy, choćby mieli na to stosowny certyfikat... może nie był świadom swojej niedoskonałości i rzeźbił na swoje lustrzane podobieństo, a poklepywanie to już swoisty familiaryzm.
    Kto wie, może zaczynał od sosnowego drewna, które jest najmiększym materiałem do rzeźbienia.
    Grupa, o której wspominasz, ma dwojaką przeszłość = grecką i rzymską, ale są tacy, którzy twierdzą, że hellenistyczne fałszerstwo, wyszło spod rąk samego Michała Anioła.
    A taki Tycjan, On przedstawił tę grupę w 'małpi sposób' - zamiast ludzi.

    "Najwięcej kłopotu czyniłem"

    W tym momencie ,dopatrzyłam się/chyba / błędu = czy nie powinno być UCZYNIŁ -chyba, że ja po prostu 'zaprzeczytałam/zamiast czytać' tę właśnie zwrotkę... I może inne także - tak mam, jak się zaczytam do imentu.NO!
    Kręgosłup peela, też może być wynikiem tego samego rzeźbiarza, który rzeźbił i rzeźbił kolejne swoje dzieła... tylko z innym podobieństwem, a może nawet 'z pamięci'.
    Czwarta strofa, to już zupełnie inna para kaloszy.
    Rzeźbiarz odstawił na półkę z innymi szpargałami...
    Fuszerman po prostu, a diabeł przecież w szczegółach tkwi !
    Jak można zakryć rzeźbę innymi szpargałami i zaprosić gości, którzy nie potrafią dostrzec choćby zakamuflowanej sztuki/być może nie mając nawet/jakiejkolwiek/styczności z taką właśnie.
    5 zwrotka...
    Zaczęłam przede wszystkim od odsłuchania linku.
    Hmmm, nie wiem czy w mojej pamięci/oprócz Moora, Pink Floydów, Santany i paru polskich wykonawców - są inni, którzy wywierali i wywierają na mnie niepowtarzalne wprost wrażenie do dzisiaj.

    "Wzięła moją twarz w dłonie
    jak cierpki owoc świata:"

    Cierpkość, np. głogu, jest/pod koniec gryzienia' po prostu przepysznaaa, a i prozdrowota - jak i cały maleńki owoc.
    Stabilizator/jakim by nie był/, potrzebny jest przy obróbce z miękich materiałów/sośniny zwłaszcza.
    Ale taka już wiśnia, jabłoń czy inny kasztanowiec...
    Tańce są różne - powolne/choć wirowe/ ale też inne, które mają szybkie promenady do przodu, więc może dziewczyna szuka stosownego drzewa - chcąc wyciąć odpowiednią 'kłodę' i powróci jeszcze... tymczasowo odkładając na półkętę niewątpliwą sztukę - tym bardziej, że w samym zakończeniu/ja tak przynajmniej czytam/, wśród szerszego planu czułostkowości - ukryty jest jakiś pozytyw/ może nawet nadzieja.

    Sorki S.W. za moje rozpisanie, żarty i niepotrzebne wtrącenia. Jestem gaduła/uwielbiam rozmawiać w każdym wymiarze/... najwyżej mnie 'obsobaczysz' NO!!!
  • Cofam błąd w czytaniu słowa CZYNIŁEM...
    czytam teraz jako STWARZAŁEM/chociaż nie wiem czy nadal dobrze.
    Cały komentarz w odniesieniu do Peela, a nie autora/wolałam zaznaczyć, bo to ważną rzeczą jest.
  • Grafomanka rok temu
    Pewien rzeźbiarz wziął kłodę mojego drzewa, zaczął mnie formować. Z początku nie bolało ostrze dłuta, miłe było poklepywanie, nie wiedziałem kim będę.
    Najwięcej kłopotu czyniłem z uchwyceniem wyrazu twarzy, na siłę wciskał, manipulował, żywcem wyjęta z grupy Laokoona.
    Z kręgosłupem też miał problem, zmieniał kształty, znaczenia, w końcu uformował tak, nie mogę kłaniać się i klękać...
    Wreszcie skończył postawił na półce obok innych szpargałów. Goście podziwiali moją rzeźbę, kiwali głowami, uśmiechali się w rękaw.

    Któregoś dnia przyszła dziewczyna piękniejsza od wszystkich wschodów i zachodów słońca, nawet od dziewczyny perłowowłosej.
    Wzięła moją twarz w dłonie jak cierpki owoc świata:
    - Co ty mistrzu stworzyłeś? – zmień znak na półpauzę, dywiz nie w dialogach
    - Jak mam pokazać się na światowych wystawach i w galeriach z kimś takim?
    - Ależ moja droga. On tak bardzo wiercił się i mędrkował!
    - Trzeba było zakręcić go w imadło! - stanowczo stwierdziła.
    Odstawiła mnie na dolna półkę, tanecznym krokiem odeszła.

    Wszystko ma szerszy plan czułostkowości.

    Rozumiesz?
  • , No i czego się do mnie przyjebała, głupia!
    Mam stary komp. i tylko dywiz, nie myślnik.
    prosiłem, żebyś nie klepała pustosłowia.
    Przez tydzień będą wisiały, te twoje złote myśli.
    S P I E R D A L A J !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  • Grafomanka rok temu
    Starszy Woźny, bez nerwów proszę. Odnoszę się do tekstu. Trzeba widzieć, co się struga i nie strugać wariata.
    Tekst zrąbany koncertowo... 1
  • Grafomanka , Nagadałaś się, ale teraz powiedz coś na temat tekstu.
    NO proszę. Jako fachowiec od poezji.
    "że jest zrąbany, dywiz, zamiast myślnika i jest tekst do dupy.
    To tylko potrafisz. Jeszcze XD.
    A jeszcze zapiskę zrobiłaś po swojemu.
    Za nic nie masz honoru. Jako MartynaM, też ci wtykali różności, a ty
    postanowiłaś tutaj uczyć poezji innych. Zalewasz bzdurnymi kom. portal

    Zapisałem tekst jak chciałem.
    I gówno ci do tego.
    Chamico!!
    NO!
  • No widzisz ,przydałaś się na coś.
    Romuś mi podpowiedział, że można trzy dywizy
    --- może nikt nie spostrzeże.
    prócz ciebie oczywiście.
    "koniec świata"
    NO!
  • Sufjen rok temu
    Autorze, czemu postawiłeś na taki zapis?
    Autorze, z czego wynika ta historia? Dokąd zmierza? O czym jest?
  • Przydupas grafki!
    Bo tak chciałem i uważam, że postąpiłem właściwie.
    Zadajesz pytania Sufjenie mnie?
    Masz tekst przed sobą i kombinuj.
    Nie daleko pada jabłko od jabłoni.
    Dobierają się na niucha.
    TWA.
  • Sufjen rok temu
    Starszy Woźny Raczej zwykły user, który zadaje proste pytania.
  • Salam alejkum!!
    idę na wieś. Do jutra >
    NO!
  • Sufjen rok temu
    Może to i lepiej.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania