CZORT

Czort przełknął ślinę gęstawą

Oczy mu zapłonęły wściekle

Na tą ! - co rzuciła na niego urok

Już czeka w rozgrzanym piekle

 

I krew czorta zalewa

Że słowem w piekło został

niechybnie rzucony

 

Przygaduje mu kompan z piekła:

“Trzeba było nie zdradzać żony”

Średnia ocena: 3.7  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (3)

  • Cicho_sza 16.12.2020
    Zgrabnie :) Zdradzona żona gorsza niekiedy aniżeli z piekieł upadki anieli...? Pozdrawiam
  • Cicho_sza 16.12.2020
    *upadli
  • Bimber 16.12.2020
    Święta prawda. :-)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania