Czy było warto
Miałem już nie pisać wierszy, poleżeć pod gruszą,
i zapomnieć się w cieniu. zbyt dużo obiecałem, chcąc
żyć. Jest wiele prawd i słów, które nigdy nie padną.
Wciąż jednak jestem sobą, choć codziennie inaczej.
Kiedy wykrzyczę cały ból, wrócę. Nienapisana bajka
urodzi się w cieple rąk, zaiskrzy we włosach. Pamiętam
ciemny pokój, rozchylony płaszcz i bicie serca. Pocięte
ego, obce słowa, krew.
Zobacz, jak bardzo jesteś, uciekając. Perełka nanizana
na myśl. Typ bezdomnego pielgrzyma. Stań przy ścianie
i poczuj pragnienie, lepkość dotyku. Granice nie istnieją.
Emocje to bagaż nie do udźwignięcia.
Poczuj usta na niechcianej ziemi.
Komentarze (15)
"Wciąż jednak jestem sobą, choć codziennie inaczej.
Pocięte ego
Emocje to bagaż nie do udźwignięcia."
Piątak ?
Pozdrowienia!
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania