"Czy dobrze żyjesz? Czyim życiem żyjesz? Już nie chodzi o to, czy byliby z ciebie dumni, skończyło się. O jutrze myśl od dzisiaj."
Te słowa zadaje sobie Marek, trzydziestopięcioletni informatyk z Poznania, który właśnie stracił pracę, żonę i sens życia. Zrozpaczony i zagubiony, postanawia wrócić do swoich korzeni i odwiedzić rodzinny dom w małej wsi pod Kaliszem. Tam spotyka swoją starą miłość, Kasię, która jest nauczycielką historii i opiekunką swojego chorego ojca. Kasia opowiada Markowi o historii Wielkopolski, o jej bogatej kulturze, tradycji i walce o wolność. Opowiada mu o swoich przodkach, którzy brali udział w powstaniach wielkopolskich, o swoich dziadkach, którzy przeżyli II wojnę światową i komunizm, o swoich rodzicach, którzy walczyli o demokrację i niepodległość. Opowiada mu o swoich marzeniach, pasjach i planach na przyszłość.
Markowi otwierają się oczy na piękno i wartość Wielkopolski, na jej ducha i charakter. Zaczyna doceniać to, co ma, i szanować to, co stracił. Zaczyna odkrywać siebie na nowo, i żyć według siebie. Zaczyna myśleć o jutrze od dzisiaj.
Markowi i Kasi zaczyna się podobać w swoim towarzystwie. Spędzają razem wiele czasu, spacerując po okolicy, odwiedzając zabytki, rozmawiając o wszystkim i o niczym. Marek odkrywa uroki życia na wsi, cieszy się ciszą, spokojem i naturą. Kasia pokazuje mu swoje ulubione miejsca, opowiada mu o swoich zainteresowaniach, dzieli się z nim swoimi przemyśleniami. Oboje czują, że mają ze sobą wiele wspólnego, że się rozumieją i szanują. Oboje czują, że coś między nimi iskrzy.
Pewnego dnia, Kasia zabiera Marka do swojej szkoły, gdzie uczy historii. Pokazuje mu swoją klasę, swoje pomoce naukowe, swoje prace dydaktyczne. Marek jest pod wrażeniem jej zaangażowania, pasji i profesjonalizmu. Kasia zaprasza Marka do udziału w lekcji, na której omawia historię Wielkopolski. Marek zgadza się, chociaż nie jest pewien, czy sobie poradzi. Kasia wprowadza Marka do swoich uczniów, przedstawiając go jako informatyka z Poznania, który zna się na technologii i komunikacji. Kasia prosi Marka, żeby opowiedział uczniom, jak wykorzystuje on swoją wiedzę i umiejętności w swojej pracy i życiu. Marek zaczyna opowiadać o swojej karierze, o swoich projektach, o swoich narzędziach i metodach. Opowiada im o tym, jak ważna jest dla niego informatyka, jak wiele mu dała i jak wiele może dać innym. Opowiada im o tym, jak informatyka pomaga mu w rozwiązywaniu problemów, w tworzeniu nowych rzeczy, w poznawaniu świata. Opowiada im o tym, jak informatyka łączy się z historią, z kulturą, z tradycją. Opowiada im o tym, jak informatyka może służyć do promowania i zachowania dziedzictwa Wielkopolski, do opowiadania i dokumentowania jej historii, do wspierania i rozwijania jej społeczności.
Uczniowie słuchają Marka z zaciekawieniem, zadają mu pytania, komentują jego wypowiedzi. Marek odpowiada im z entuzjazmem, zachęca ich do dyskusji, do wyrażania swoich opinii, do dzielenia się swoimi doświadczeniami. Kasia obserwuje Marka z uśmiechem, cieszy się z jego sukcesu, podziwia jego elokwencję, charyzmę i inteligencję. Kasia czuje, że Marek jest kimś wyjątkowym, kimś, kto ma coś do powiedzenia, kimś, kto ma coś do zaoferowania. Kasia czuje, że Marek jest kimś, kto dobrze żyje, kto żyje swoim życiem, kto myśli o jutrze od dzisiaj. Kasia czuje, że Marek jest kimś, kto ją inspiruje, kto ją fascynuje, kto ją pociąga. Kasia czuje, że Marek jest kimś, kto jej się podoba, kto jej się podoba bardzo.
Lekcja dobiega końca, uczniowie dziękują Markowi za ciekawą prezentację i wychodzą z klasy. Marek i Kasia zostają sami w sali. Marek podchodzi do Kasi i bierze ją za rękę. Patrzy jej głęboko w oczy i mówi:
Kasia, muszę ci coś powiedzieć. Jestem tu tylko na kilka dni, nie wiem, co będzie potem. Ale wiem, że od kiedy cię zobaczyłem, czuję coś wyjątkowego. Czuję, że jesteś dla mnie ważna, że się do ciebie zbliżyłem, że cię polubiłem. Polubiłem bardzo.
Marek, ja też ci coś muszę powiedzieć. Jestem tu od zawsze, nie wiem, czy kiedykolwiek stąd wyjadę. Ale wiem, że od kiedy cię zobaczyłam, czuję coś niezwykłego. Czuję, że jesteś dla mnie cenny, że się do ciebie otworzyłam, że cię pokochałam. Pokochałam bardzo.
Kasia, czy mogę cię pocałować?
Marek, czy mogę cię przytulić?
Tak, proszę.
Tak, bardzo.
Marek i Kasia zaczynają się całować i przytulać. Nie zważają na nic dookoła, tylko na siebie. Nie słyszą nic innego, tylko bicie swoich serc. Nie myślą o niczym innym, tylko o swoim szczęściu. Nie wiedzą, co będzie jutro, tylko co jest dzisiaj. Dzisiaj są razem, dzisiaj się kochają, dzisiaj żyją dobrze, żyją swoim życiem, żyją dla siebie.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania