---

----

Średnia ocena: 2.5  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (16)

  • MartynaM dwa lata temu
    To nie jest wiersz. I jeszcze z błędami, bo cię goni stado bizonow...
  • Margerita dwa lata temu
    Jakie błędy?
  • Margerita dwa lata temu
    Właśnie że jest wiersz
  • krajew34 dwa lata temu
    Margerita Jak zadotknieęiem różdżki
  • MartynaM dwa lata temu
    Gdzie?

    Mówiłeś że po wakacjach zadzwonisz. Od tego
    czasu minęło wiele miesięcy.
    A telefon milczy jak zaklęty.
    I zadaję sobie pytanie, czy jeszcze kiedyś usłyszę twój głos?
    Czasami policzki mnie pieką.
    Jak za dotknięciem różdżki.
  • Margerita dwa lata temu
    MartynaM nie wiem ostatnie zdanie już poprawiłam
  • o nim pseud dwa lata temu
    „Czasami policzki mi pieką”
    Chleb?
  • o nim pseud dwa lata temu
    Schab w kapuście kiszonej?
  • o nim pseud dwa lata temu
    Karkówka z pieczarkami?
  • o nim pseud dwa lata temu
    Czasami policzki mi pieką
    Gdyż zajęte pisaniem mam dłonie
    Stek półkrwisty byk znaczy
    Kiełbasę z grilla ziemniaki
    jakieś cuda na patyku kręcone

    To wszystko z miłości
  • o nim pseud dwa lata temu
    Jak za dotknięciem różdżki.
  • o nim pseud dwa lata temu
    Dobrze?
  • SwanSong dwa lata temu
    Tym razem słabiutko.
  • ten ja dwa lata temu
    Emocje, Marg pisała, że od dwóch lat telefonuje do niej taki fajny gości - znaczy telefonował, bo przestał.
  • Aleksandra30 dwa lata temu
    Serio. I to jest dobry "wiersz " ? Chyba zrezygnuje z tej strony.
  • zsrrknight dwa lata temu
    uwu

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania