Czy potrafisz być w pełni sobą?

Czy potrafisz być w pełni sobą?

 

To bardzo ważne pytanie, które każdy z nas powinien sobie kiedyś zadać …

 

To pytanie, które wiąże się też z innymi ważnymi pytaniami:

 

❔Czy wiem kim jestem?

❔Czy noszę maskę?

❔A może właściwie dlaczego ją noszę?

 

My - ludzie, zwłaszcza w dzisiejszym świecie często zamiast mówić to co faktycznie uważamy, to co faktycznie myślimy, dopasowujemy się do innych, do ich poglądów, przytakujemy, mówimy to, co inni chcą od nas usłyszeć…

 

Nie potrafimy być autentyczni, nie potrafimy być sobą …

 

Dlaczego dostosowujemy się jak chorągiewki do kierunku wiatru, za którym podąża większość?

 

Czy czasami nie lepiej zamiast z prądem popłynąć pod prąd?

 

Boimy się oceny, braku akceptacji, odrzucenia, boimy się samotności …

 

Strach nas blokuje przed tym, aby być w 100% sobą!

 

Kiedyś usłyszałam, że nie zawsze wszędzie można być w pełni sobą np. w pracy…

Ale czy na pewno?

 

Może faktycznie coś w tym jest, jednak uważam, że to nie do końca prawda. Na przykład ja nie potrafię i nigdy nie potrafiłem być nikim innym jak tylko sobą!

 

Uważam, że autentyczność jest piękna i cenna, że przestrzeganie swoich zasad, wartości, dbanie o wzajemny szacunek w relacjach, ciągłe rozwijanie swojej inteligencji emocjonalnej pozwala nam być autentycznymi, prawdziwymi, szczerymi przy jednoczesnym braku podążania ślepo za tłumem.

 

Oczywiście nie jest to proste! Wymaga od nas wiele pracy, zaangażowania, wyrzeczeń …

 

Często wiąże się z niezrozumieniem, wyobcowaniem, a nawet wykluczeniem!

Jednak moim zdaniem przysłowiowa gra jest warta świeczki!

 

Bo autentyczność jest w pewnym sensie kluczem do szczęścia!

 

W psychologii często przytacza się wyniki badań, które pokazują, jak często jesteśmy niepewni własnych przekonań, własnej wiedzy i przez to ślepo podążamy za tym, co mówią inni!

 

Naprawdę nie warto ślepo podążać za tłumem.. Czasami ta z pozoru najtrudniejsza dla większości droga dla nas może okazać się najprostszą …

 

Zadanie na dziś - spróbuj odpowiedzieć sobie na to pytanie:

❔Czy potrafisz być w pełni sobą?

 

Życzę Ci tego, abyś nie bał się być sobą!

Bo trzeba żyć tak, aby nikogo nie udawać 🫶

 

#beyourself #autentycznośćprzyciąga #zagrajmywpytania

 

Po więcej tekstów, po więcej obrazków zapraszam Cię na mojego Instagrama -> @ZAGRAJMYWPYTANIA

Średnia ocena: 2.0  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (33)

  • najmniejsza 2 miesiące temu
    Zawsze jestem sobą i zawsze jestem autentyczna ,nie wyobrażam sobie żeby było inaczej .Pewnych rzeczy pewni ludzie poprostu nigdy ode mnie nie usłyszą bo albo na to nie zasługują albo nie potrafią uszanować ma jej wiary ,zasad moralnych i moich granic .Nie chodzi się z kilku na do łóżka jeśli się jest w małżeństwie ,nie mówi się żadnych wyznań obcym osobom z poza małżeństwa choćby nie wiem co!! Takie są zasady .Wierność to wierność ,nie wolno naginać zasad pod kogoś.Pewnych rzeczy nigdy nie zrobię i pewnych rzeczy niektóre osoby nigdy się ode mnie nie doczekają zwłaszcza te które oczekują że pójdę z nim mi do łóżka,że zdradzę męża albo że się rozwiode .Po prostu nie i koniec .Pewnym osobom u czuć nie wolno okazywać bo odbierają to jako zachętę do czegoś więcej ...do zdrady ,rozpadu rodziny ,romansu tfu!!;..nie znoszę tego słowa was.Do niektórych nawet lepiej się nie uśmiechać ze zwykłej życzliwości bo można być opacznie zrozumianym i spieprzyć sobie życie ..no jednym głupim ,,czesc
    Ok wiem coś o tym koszmar!
    ,,Nie rzuca się pereł przed wieprze"!
    U mnie zdrada jest niedopuszczalna! i mówię to wprost bez ogródek .Pod tym względem jestem jak najbardziej sobą i jak najbardziej prawdziwa a jeśli trzeba mu bronić tej postawy to nie przebieram ani w słowach ani w środkach.
    Nie ! dla łamania Przykazań Bożych !
    Nie dla rozbijania rodziny!
    "
  • najmniejsza 2 miesiące temu
    mi bronić*...w ogóle przepraszam za literówki .
  • SwanSong 2 miesiące temu
    Nikogo to nie obchodzi.
  • Pulinaaa 2 miesiące temu
    Ja również uwazam, ze autentyczność jest pieknem czystej duszy.
    Kocham takich ludzi

    Bez masek, bez falszu, bez taniej scenografii
  • najmniejsza 2 miesiące temu
    Tak samo wierność i przyzwoitość ,nie wolno tego pomijać ani o tym zapominać!
  • najmniejsza 2 miesiące temu
    Takie piękne i czyste duszę mają tylko ludzie żyjący w oparciu o Boże normy i zasady ...ludzie wierni Bogu we wszystkim.Ja od fałszywych ,manipulujących ,zepsutych i nie moralnych stronię.Nie ukrywam tego że omijam takie osoby z daleka.
  • Pulinaaa 2 miesiące temu
    I prawidlowo robisz, tylko czasamk Ci ludzie sa zabardzo empatyczni i daja sie zwieść tym kuklą
    Wiec lepiej nie otwierac swej dobroci dla wszystkich.
    Zuzyty czlowiek sie zmienia....
  • najmniejsza 2 miesiące temu
    Empatyczni ?? Chyba nie wiesz o kim mówisz .Nie ma nic z empati! dwina z mojej jej obrączki albo podłe wulgarne esemesy po odmowie na podła Niemcy ralna propozycje spędzenia wspólnej nocy mimo że każdy zna moje zasady ,wie że jestem matką i mężatką! Nie nazywaj tego empatia bo to obrzydliwe
    Jaki zużyty człowiek? Nie obrażaj mnie! Nigdy z nim kim poza mężem nie byłam i nie będę! z szacunku do siebie i z szacunku do Boga a także do moich dzieci i z wierności złożonej przysiędze małżeńskiej..
  • najmniejsza 2 miesiące temu
    niemoralną*
  • najmniejsza 2 miesiące temu
    z nikim*
  • najmniejsza 2 miesiące temu
    Empatią nazywasz słowa,,dlaczego choć raz nie możesz być dziwką?" albo ,,spędzmy razem noc dobrze wiem że tego chcesz ,masz to wymalowane na twarzy " albo ,,to nie jest żadna obrączka tylko zwykły pierścionek odpustowy'' " Nie nazywaj ich empatycznym i bo to jest obrzydliwe.Brak szacunku i kręgosłupa moralnego to mało powiedziane .Takim ludziom swojego wnętrza odkrywać po prostu ani nie warto ani nawet nie wolno ,jest to wręcz szkodliwe.!
  • SwanSong 2 miesiące temu
    najmniejsza On nie gadał do ciebie, oszołomko.
  • zagrajmywpytania 2 miesiące temu
    To prawda... lepiej nie otwierać swej dobroci dla wszystkich! Pięknie napisane! Niektórzy ludzie nie są tego po prostu warci - serdecznie Cię pozdrawiam
  • najmniejsza 2 miesiące temu
    Usłyszałam ostatnio że od ludzi uciekam ,że się chowam w Kościele albo w domu ...No i to jest mój wybór i nim mu nie c do tego .Na pierwszym miejscu Bóg na drugim rodzina i najbliżsi a nie ludzie którzy chcą się tylko zabawiać a w głowie nic innego tylko niemoralne propozycje i rozbijanie związków.Wstyd że ktoś śmie mi to jeszcze zarzucać że od takich się izoluję.Tak ! izoluję się od nich i będę się izolować bo nie pasują do mojego świata.Jestem sobą i mam prawo być sobą.Moj świat to Kościół ,Wspólnoty ,dom dzieci ,mąż praca ..i nic poza tym.Nie zamierzam tego zmieniać dla kobiet gos zepsutego ...i nie moralnego.
  • najmniejsza 2 miesiące temu
    kogoś*
  • SwanSong 2 miesiące temu
    Nadal nikogo to nie obchodzi, wyżal się bogu.
  • Pulinaaa 2 miesiące temu
    Przeciez ja o tobie nie pisałam!
  • Cain 2 miesiące temu
    Sobą, czyli kim dokładnie? To kim jesteśmy zależy od wielu czynników, osobowość człowieka na przestrzeni lat zmienia się pod wpływem doświadczeń. Są sytuacje w których by wyjść obronną ręką, trzeba się dostosować. Ten kto zawsze jest taki sam, nie rozwija się.
    Wszyscy gramy pewne role społeczne, idziemy na ustępstwa by coś zyskać, nieraz temperujemy swoje reakcje w zalezności od odbiorcy.
    Jednostki całkowicie "autentyczne" i szczere zazwyczaj ustawiają się na przegranej pozycji względem innych ludzi, którzy przecież rzadko kiedy grają w otwarte karty.
    Dzieci, które jeszcze nie znają zasad świata, lub tez odrealnieni dorośli są często "autentyczni", tyle że nikt nie traktuje ich poważnie.
  • najmniejsza 2 miesiące temu
    Ja płynę pod prąd i zawsze wyrażam swoje zdanie ,bronie swoich wartości w oparciu o które żyję.Wyrazam się jasno nawet wtedy gdy kogoś miałoby to urazić .Ja muszę i chcę być sobą,taka jestem .Jestem prawdziwa.Mówie wprost.Od niszczycieli z daleka .Nie mają oni wstępu ani do mojego życia ani do mojego jego świata ..wiem że mam do tego prawo...i swojego prawa bronie zawsze.
    Trzeba żyć w zgodzie ze sobą ,w zgodzie z wartościami jakie się wyznaje.Nigdy nie będę i nie mam zamiaru dla nikogo się zmieniać chyba że poproszą mnie o to najbliższe osoby typu ,mąż dzieci...choć nie zawsze.
  • najmniejsza 2 miesiące temu
    Ja nie chodzę na żadne ustępstwa jeśli miałoby być to zaszkodzić mnie ,moim planom albo moim bliskim lub miało by to być niezgodne i sprzeczne z moim sumieniem ...wtedy nie ma nawet takiej opcji i zawsze jestem szczera bo uważam że prawda idzie zgodnie z wiarą a nawet najgorsza prawda jest lepsza od kłamstwa ..bo ojcem kłamstwa jest szatan .
  • Cain 2 miesiące temu
    najmniejsza Można żyć w zgodzie ze swoimi wartościami, jest to pewna forma autentyczności. W zależności jak bardzo pasuje się swoim charakterem do świata, lub też odbiega się od niego to jest to prostsze lub trudniejsze.
  • Pulinaaa 2 miesiące temu
    Dlatego cbowam sie w swoim swiecie, wpuszczam tylko tych ktorych uwazam, ze moge...
  • Pracownik lady mięsnej 2 miesiące temu
    a bąki wypuszczasz?
  • Pulinaaa 2 miesiące temu
    Pracownik lady mięsnej tak a ty je połykasz
  • Pracownik lady mięsnej 2 miesiące temu
    Pucio skończ już ten festiwal żenady może...
  • Pracownik lady mięsnej 2 miesiące temu
    że też komuś chce sie takie bzdury wymyślać
  • Poncki 2 miesiące temu
    To, że nie mówisz tego co masz ochotę powiedzieć i robisz nie to na co masz ochotę, bo dopasowujesz się do innych nazywa się dyscypliną i życiem w społeczeństwie.
  • Poncki 2 miesiące temu
    W sumie trochę szkoda bo zapowiadało się całkiem ciekawie i zaczęło coraz bardziej pikować. Np. takie podążanie za tłumem odbywa się przeważnie dla świętego spokoju i również wynika z uwarunkowań charakteru. To, że jest identyczne jak innych w tłumie, nie znaczy, że nie jest autentyczne. Mało tego każdy pogląd w tłumie jest poglądem indywidualnym. Nie znam dwóch ludzi, którzy by się że wszystkim zgodzili. Może jedynie w świątyniach. Tam to można każdą ciemnotę puścić i wszyscy łykają, bo inaczej pójdą do piekła.
  • Poncki 2 miesiące temu
    Kolejna sprawa to to co piszesz jest absurdem, dlatego, że zapożyczając tok myślenia z tekstu można każdego oskarżyć za podążanie za tłumem, bo koniec końców każdy zbliżone do kogoś innego poglądy na. W ten sposób niestety nie ma nikogo autentycznego. A zarzut można wystosować względem kogoś kto na przykład myśli inaczej niż my, a nam się to nie podoba. Potem wystarczy kilku Bogumiłów, żeby to podchwycić i napiętnować takiego nieautentyka nie zauważając przy tym, że tych pięciu Bogumiłów straciło swoją autentyczność z mlekiem matki, lecz to nie istotne, bo osiągnięto cel. Piętnowanie.
  • zagrajmywpytania 2 miesiące temu
    Poncki Bardziej chodziło mi tutaj o pewien eksperyment, w którym zadano grupie osób pewne pytanie bardzo proste, na które każdy znał odpowiedź. Grupa osób (podstawionych specjalnie) udzieliła złej odpowiedzi, a osoba badana pod ich wpływem prawie w 95% mimo tego, iż znała prawidłową odpowiedź, udzielała tej, którą wybrał owy tłum - czyli błędnej. Chodziło mi o to, że wiele osób rezygnuje z własnych przekonań byle by dopasować się do ogółu...
  • zagrajmywpytania 2 miesiące temu
    Poncki Hmm punkt widzenia zależy od punktu siedzenia... Każdy może uznać coś za absurd, dzięki za podzielenie się swoją opinią, bo dzięki temu możemy sobie trochę powymieniać różne spostrzeżenia :D A ponoć dyskusje prowadzone z osobami, z którymi się nie zgadzamy najbardziej nas rozwijają!
  • Poncki 2 miesiące temu
    zagrajmywpytania nie do końca. Dyskusja z bogumilem cofa do średniowiecza.

    Moim zdaniem często jest tak, że oni nie rezygnują, żeby się przypasować, tylko rezygnują, z czystego lenistwa (co szanuję). Też tak czasem mam, że są tematy nad którymi nie chce mi się zastanawiać, bo zwyczajnie uważam je za stratę czasu, a tu masz tłum, który podpowiada, więc szczerze lecim po łatwiźnie. Czy to mnie czyni bezmyślnym w tym przypadku? Pewnie tak. Czy to czyni, że podążam za tłumem. No tak. Czy to jest dlatego, że chce się przypodobać tłumowi? No nie. Mam wyjebane na ten tłum, tak jak i na ta odpowiedź. Czy wnioski z opisanego badania są trafne. Też mam wyjebane.
  • Szpilka 2 miesiące temu
    Ja tylko dodam, że pewne osobniki nie powinny być sobą, bo napytają sobie biedy np. taki nieopanowany w słowach :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania