Czym jest dla mnie poezja?

Skulona pod kołdrą, wpatrywałam się w półmrok mojego pokoju. Światło z nocnej lampki migotało nieregularnie, zmęczone kończącym się dniem. Niespokojnie obracałam się z boku na bok. Czułam tę charakterystyczną gulę w gardle, jakby ciało obce, którego nie zdołałam wyjąć z ust. Podmuchy wiatru targały zasłonami, ziębiąc mnie do cna. Sięgnęłam w końcu po ołówek leżący na dywanie i usiadłam na skraju łóżka. Z płytkim oddechem i drżącą ręką napisałam na ścianie:

"Poezjo...poezjo...jesteś tutaj? Potrzebuję Cię". Po kilku dźwiękach cykania świerszcza, nocna lampka nagle zgasła, żeby po chwili roztoczyć wokół mnie białą poświatę. Podłoga pode mną rozpłynęła się w powietrzu. Zamiast wirującego chłodu, poczułam ciepłe muśnięcia rożowiące policzki i równie przyjemny dotyk na dłoni. Niewyobrażalnie blisko wyłaniał się księżyc, spoglądający jak unoszę się nad gwiazdą. Pachniało tu świeżością. To miejsce...to miejsce było moją emocją. Wyszukanymi słowami, które skrywałam w sobie, a których nie potrafiłam nazwać. Oszlifowanymi wersami, wyjętymi z głębi serca.

"Ach Poezjo, opowiadasz mi więcej niż ktokolwiek inny. Oswajasz z emocjami, których już się nie boję. Z chaosu nadajesz moim myślom porządek. Ułatwiasz rozwój, tworząc ze strachu spokój".

Z uśmiechem na ustach przymknęłam powieki, a gdy je uchyliłam, księżyc zamienił się we wschodzące słońce. Zanim ułożyłam się wygodnie na kołdrze, umieściłam dopisek na ścianie: "Spokojnie, nic się nie dzieje".

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (4)

  • Anonim dwa lata temu
    Bardzo dobre!
    Jakże malownicze i sugestywne! I tętniące emocjami.

    Pozdrość.
    ps. Wszedłem z powodu Twojego nicku ;)
  • miloscisraczka dwa lata temu
    Dzięki za miłe słówko! Pozdrawiam.
    PS. Jednym się podoba, drugich aż kłuje ?‍♀️
  • Poncki dwa lata temu
    Mnie ukłuło - zajebiste.
  • miloscisraczka dwa lata temu
    :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania