Czystka

W swoim państwie rządził król.

On pod sobą miał doradców,

Wciąż szukał wśród nich szubrawców.

Sprawiało mu to w myślach ból,

 

Postanowił zrobić czystkę!

W swojej poronionej głowie

Trup na trupie, jak te mrowie

Wynająć tylko artystkę,

By opisać te obrazy,

A to króla są rozkazy!

 

Więc pogonił swe oddziały,

Miały tropić tamte spiski,

Notować bolesne piski.

Bo tortury tam się działy.

 

Na szafot trafił doradca,

i generał oraz książę,

Żonę też co zaszła w ciążę.

Oto jawi się wszechwładca!

 

Teraz w zamku jest tylko on

Pośród jego nikt nie został

I olśnienia nagle dostał,

Lecz teraz jego nadszedł zgon.

Średnia ocena: 3.7  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania