Daj mi Boże.
Daj mi dobry Boże
Trochę siły, by do przodu iść
By żadna z dróg nie zawiodła mnie
Na manowce gdzie nie ma już nic
Daj mi dobry Boże
Trochę rozumu bym do końca sobą została
I ciężarem dla tych, których kocham
Nigdy nie była
I daj, mi jeszcze niebios Panie
Wiarę w miłość bym nigdy nie przestała
Kochać tych, co mi bliscy
I tych, co wciąż są mi dalecy
A tak już na sam koniec
Panie ziemi, czyli prochu i pyłu
Daj mi tu odnaleźć coś na rodzaj azylu
Bym mogła, się schować przed kłamstwem i smutkiem
Bym mogła tam dobre chwile celebrować, bo doczesne życie jest zbyt krótkie.
Komentarze (11)
Pozdrawiam!
drętwy platfus.
temat mnie nie dotyczy, bo jestem SATANISTKĄ.
ave666
dam pięć, bo tak mi Szatan dyktuje.
Dobra robota Tina.
Może, co bliskie także moim spostrzeżenia, podobnie jak Maurycy wspomniał, spróbowałbym z innym tytułem, ale to tylko skromna sugestia, pozdrawiam :-)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania