1

1

Średnia ocena: 2.0  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (10)

  • Dariusz 09.09.2016
    Prosiłbym o wskazówki bo tak troche na kolanie napisane i nie wiem czy dalszy ciąg pisać
  • Karo 09.09.2016
    przecinki.... O to wskazówka
  • Dariusz 09.09.2016
    No dziekuję pieknie, komentarz level up
    przecinki mnie średnio obchodzą o d tego korekta tekstu, mi chodziło o treść a nie o korektę
    za przecinki tak jedynkujecie?
  • Nazareth 09.09.2016
    Dariusz nie, jedynkują za żywota. Taka tu moda.
  • Freya 09.09.2016
    "Tak, tak, tam w lustrze to niestety ja. Tak, tak..."

    Każdy ma anioła stróża, nie ma w tym nic dziwnego, to dlatego tak kręci w nosie i swędzi i, w ogóle jest chujowo. Wszystko przez to pierze, a uciec nie ma gdzie:-))
  • Nazareth 09.09.2016
    Bardzo chaotyczna narracja, ciężko się to czyta. Treść... wydaje mi się, że zbyt na siłę starasz się szokować. Obsceniczność wydaje się tu być jedyną siłą napędową fabuły, Nie jest jednak metaforą, parabolą, żartem, nie nawiązuje do filozofii - nie znalazłem żadnych przyczyn jej występowania w tym tym tekście, a występuje ona w nadmiarze. Nie oceniam, pozdrawiam.
  • Dariusz 09.09.2016
    To jest początek, akcja się jeszcze nawet dobrze nie rozwinęła. Nie, nie próbuję szokować, co tu szokującego? Bohater ma swoją skrzywioną filozofię, skrzzywioną przez różne czynniki: choroba psychiczna, używki, trauma z dzieciństwa. Może być wiele powodów ku temu. Narracja taka jak główny bohater, bo to on pisze diariusz, nie ja
    Dzięki, przynajmniej jakiś konkret
  • Nazareth 09.09.2016
    Dariusz dlatego właśnie nie oceniam. Piszesz w swojej stylistyce, z jakimś zamiarem i chwała ci za to. Mnie jako czytelnikowi ta akurat estetyka nie pasuje, przynajmniej w tym tekście, ale to oczywiśćie tylko moja subiektywna opinia. Być może komuś innemu się spodoba ;)
  • Tomasz 09.09.2016
    Musiałeś wciągać do nocha i to równo, nikt na trzeźwo by tego nie napisał, ale na trzeźwo równie ciężko to ogarnąć.
  • Dariusz 10.09.2016
    Sądzisz wg siebie
    Pisane całkowicie na trzeźwo, nie potrzebuję wspomagaczy i moim zdaniem, korzystanie z takiego "dopingu" jest nieuczciwe. Jeśli ktoś musi się tym posiłkować, to w moim mniemaniu, marny z niego twórca, bo to używka odwala za niego 90% roboty

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania