Dawid

Jako mały chłopiec, Dawid marzył o podróżach. Chciał zobaczyć świat, poznać ludzi, kultury i religie. Jego rodzice byli ortodoksyjnymi Żydami, którzy żyli w małej wiosce na wschodzie Polski. Nie pozwolili mu uczyć się w szkole, tylko w synagodze. Nie pozwolili mu czytać książek, tylko Tory. Nie pozwolili mu mieć przyjaciół, tylko rodzinę.

 

Dawid nie był zadowolony z takiego życia. Czuł się uwięziony i nieszczęśliwy. Nie rozumiał sensu swojej wiary i tradycji. Nie czuł się bliski Bogu ani ludziom. Chciał uciec i zacząć nowe życie.

 

Pewnego dnia, gdy miał 16 lat, postanowił to zrobić. Spakował plecak, wziął trochę pieniędzy i jedzenie, i wyszedł z domu w środku nocy. Nie zostawił żadnego listu ani wiadomości. Nie chciał nikogo ranić ani wywoływać skandalu. Po prostu chciał być wolny.

 

Dawid nie miał żadnego planu ani celu. Podróżował pieszo, stopem, pociągiem, autobusem, samolotem. Odwiedzał różne kraje i kontynenty. Widział piękne krajobrazy i zabytki. Poznawał ludzi z różnych narodów i wyznań. Uczył się języków i historii. Próbował nowych potraw i napojów.

 

Ale nie był szczęśliwy. Czuł się samotny i zagubiony. Nie znalazł swojego miejsca ani sensu w świecie. Nie wiedział, kim jest ani dokąd zmierza. Nie miał żadnej więzi ani celu.

 

Pewnego dnia, gdy miał 30 lat, postanowił to zmienić. Zdał sobie sprawę, że nie może uciekać od siebie i swojego pochodzenia. Zrozumiał, że musi zmierzyć się ze swoją przeszłością i swoją wiarą. Postanowił zostać pielgrzymem.

 

Dawid zaczął odwiedzać święte miejsca judaizmu: Jerozolimę, Hebron, Safed, Tiberias. Modlił się w synagogach i przy Ścianie Płaczu. Studiował Tory i Talmud. Rozmawiał z rabinami i uczonymi. Szukał odpowiedzi na swoje pytania i wątpliwości.

 

Ale nie tylko to robił. Odwiedzał także święte miejsca innych religii: Mekkę, Rzym, Lhasę, Weronikę Górską. Modlił się w meczetach, kościołach, klasztorach i świątyniach. Czytał Koran, Biblię, Sutry i Wedy. Rozmawiał z imamami, księżmi, mnichami i guru. Szukał wspólnego mianownika między różnymi drogami do Boga.

 

Dawid odkrywał coraz więcej o sobie i o świecie. Uczył się szacunku i tolerancji dla innych kultur i religii. Dostrzegał piękno i mądrość w każdej tradycji. Budował przyjaźnie i relacje z ludźmi różnych ras i narodowości. Czuł się bogaty i spełniony.

 

Ale nie tylko to czuł. Czuł także miłość i pokój w swoim sercu. Znalazł swoją siłę i piękno w swojej wierze. Zbliżył się do Boga i do ludzi. Znalazł swoje miejsce i sens w świecie. Znalazł swoją drogę i cel w życiu.

 

Dawid był szczęśliwy. Nie przestał podróżować i pielgrzymować. To było jego życie i jego pasja. Ale nie robił tego już z przymusu ani z ciekawości. Robił to z miłości i z wdzięczności. Robił to, by się lepiej poznać, zrozumieć swoje potrzeby i marzenia, a także cieszyć się życiem.

 

Dawid był pielgrzymem.

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania