dawna

Gdzie zgubiłam siebie?

w którym dokładnie momencie

od razu

w całości

czy umierałam w środku po cichu, kawałek po kawałku?

 

Gdzie moje dawne "ja", życie z kalendarzem, zaplanowany każdy moment, dla mnie i dla innych?

Marzenia o romantycznej, pięknej, pełnej wzajemnego szacunku i zrozumienia miłości? Gdzie umieranie z tęsknoty i radość ze spotkania? Gdzie deklaracje i czyny?

***

Osiągnęłam to. Dno i muł.

Emocjonalną pustkę, która boi się być szczęśliwa, Spełniona, która boi się kochać całą sobą.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (2)

  • piliery 5 miesięcy temu
    A istnieje emocjonalna pustka, która nie boi się być szczęśliwa, Spełniona itd. ?
  • szparagi 5 miesięcy temu
    zapewne nie, ale gdyby się tak zastanowić można być do cna pustym i nawet nie bać się szczęścia, miłości itd.
    psycholog ze mnie taki jak z koziej d trąbka, ale konto tutaj prowadzę z myślą i chęcią wywalenia swoich uczuć w bezpieczny sposób, nikogo nie krzywdzący. moje prace nie są i nie będą idealne, konkursowe. pozdrawiam

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania