Dawno, dawno temu...
Ku początkowi świata były takie czasy,
Kiedy miast nie bywało, a miastami – lasy;
Nie napadał też człowiek na człowieka wilkiem;
Szaty żadnej nie nosił, gołym świecił tyłkiem.
Powietrze było boskim, ożywczym pokarmem,
Miłość prawem, zło złudą, wszystkie rzeczy darmem;
Snu od jawy strudzonej nie odróżniał człowiek,
I na wieki zmarszczonych nie zamykał powiek.
A gdy w niebo spoglądał – słuchajcie, zdumienia!
Żadnej barwy nie było, ni bieli, ni cienia,
Lecz sam Bóg żywy na nim, patrzący do dołu,
Wiekuisty, prawdziwy, z anioły pospołu.
Lecz czy czasy te były, czy nie było czasu?
Dzisiaj nie ma już Boga, nie ma nawet lasu...
A złe myśli, skąd one? Co Niebo zamknęły?
Nie miewają ich przecież ci górni anieli...
Czy otworzy się znowu, gdy odzież zrzucimy?
Nie, jeśli nasze serca nie będą czystymi;
I od jednej złej myśli struta bywa studnia,
Z której wszyscy czerpiemy... Osobność to złudnia...
Żeby serca przetopić, na klucz wykuć Nieba,
Na to wiele i potu, i łez gorzkich trzeba;
Lecz cierpienie zakwitnie, kiedy dnia którego,
Oczy w górę skierujem i ujrzym tam Jego.
Komentarze (19)
Kiedy na terenach Stanów Zjednoczonych pojawili się nasi (Europejczcy) wszyscy, żyli w przeświadczeniu, że to jest kraina z niewyczerpanymi zasobami. Mordowali bizony dla zabawy bo stada liczyły setki tysięcy sztuk.
Drwale wycinali kolosalne sekwoje setkami.
Gdyby nie człowiek chętnie bym dziś tam pojechał zobaczyć gigantyczny las.
Pozdrawiam ?
Tułaczka i powrót?
Wyjście z raju?
Porzegnanie z Edenem?
Śmierć w Wenecji :P
i bardzo dobrze :)
W Puma Punku są te odlewane kamienie z poprzedniej cywilizacji. Nasz cykl się kończy. Gówno po nas zostanie, oprócz plastiku...
Pozdrawiam ?
Pozdrawiam również ?
Będziemy mieli święty spokój ?
Pozdrawiam ?
Wiersz jest dokładnie taki, jak Twoja odpowiedź na mój komentarz: ence pence, w której ręce? ?
Ha ha, ?
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania