de La Puetro

kot przechadza się między cieniem miasta

a ostatnim obłokiem

 

w koszyku śpią pomarańcze

po krótkiej podróży

zmieniliśmy mapy

wkleiliśmy swoje twarze w kolejne fotki

 

nie wiadomo do końca kto zamówił

poranny fakultet na wygasły wulkan

pamiętam tylko

kontrast między rudym futrem

a śpiącym owocem

Średnia ocena: 4.8  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (2)

  • Dobranocka 4 miesiące temu
    Ładne.
  • zingara 4 miesiące temu
    Bardzo udany wiersz. Pozdrawiam

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania