Demony

Podczas nocy wychodzą demony

Ze swoich domów, opatuleni w ciemności

Czekają na ciebie by zadać ból

Patrzysz w lustro widzisz demony

W cieniu czekają na łowy

Aż się rozluźnisz by móc się bawić

Zauważysz to dopiero, kiedy przejmują kontrolę

Ale już za późno by krzyczeć "Pomocy"

One siedzą w tobie i będą czekać

Aż spuścisz gardę, by móc wyjść na łowy

Następne częściDemony

Średnia ocena: 1.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania