Depresyjnie
Siedzisz pod kołdrą, dni przemijają,
W smutku schowana i zapomniana.
Sobie oddana, myślami w kręgu,
Bez ruchu, bez działania siedzisz tak od rana.
Co masz z tą głową, z myślami swoimi?
Czy wyjście do ludzi cię zrani, czy zmiękczy?
Siedzisz i szlochasz, nikogo nie kochasz,
Ale może czas odkryć swe gardło, wznieść wzrok, powiedzieć coś.
Niech kołdra spadnie, niech nie ciąży już tobie,
Zmieniaj potrzebę, otwórz się na świat.
Może wśród ludzi znajdziesz coś w sobie co cię poruszy,
I odkryjesz, że życie jest warte wzruszeń
A nie siedzenie i nic nie robienie, braku trudu.
To by było już coś a nie anhedonia.
topienie myśli w pościeli ,tak wielcy ginęli.
Komentarze (12)
https://www.opowi.pl/za-oknem-pada-deszcz-a93483/
'To by było już coś a nie umieranie z nudy topienie myśli w poscieli'
Fajnie...
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania