Deszczowa panienka z wiatrem śpiewa

Zygmunt Jan Prusiński

 

DESZCZOWA PANIENKA Z WIATREM ŚPIEWA

 

Motto: „Jako szalona podlotka często

ściągałam buty i biegłam przez kałuże

w deszczyku majowym.

Nade mną tęcza - bo kiedyś zawsze

po burzy była tęcza”.

- Ewa Prusińska - Kolasińska

 

Zbieram twoje pamiątki.

Zawładnąć nimi chcę,

ja szalony - ty szalona

i wiatr szalony...

 

Jeżeli wszyscy szaleni,

to jak skupić się mam.

Zbieram liście klonowe.

Dam ci do wazonu

w sobotni wieczór.

 

Wyostrzam apetyt dnia,

składam nuty do piosenki.

Deszczowa piosenka

dla deszczowej panienki.

Nauczysz się tych słów -

o zachodzie zaśpiewasz.

 

O miłości nietkniętej

w dziewiczym majestacie.

A potem pobiegniemy

w ramiona księżyca,

my podlotki z wiatrem.

 

Wiersz z książki „Deszczowa panienka”

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania