Diabelski chów
Podczas pięknej nocy,
Gdy księżyc jasno lśni,
Na końcu krętej drogi,
Pojawią się czart zły
Mordę ma okropną,
Niczym z najgorszych snów,
Lecz oczy ma zbyt piękne,
Na ten diabelski chów,
Widząc go uciekniesz,
Zbierając spod nóg kurz,
Myśląc wciąż o sobie,
Chcesz przeżyć ten zły nów,
Lecz czart ten nie uległy,
Zabija właśnie tych,
Walczących z życia pięknem,
Niszczącym innym dni.
Drżącym swym oddechem,
Przybliżasz koniec dni,
Cierpiąc za swe grzechy,
Uraniasz szczere łzy,
Patrząc w jego oczy,
Zaczynasz dusić się,
Nie widzisz wtedy bliskich,
Lecz czarta życia sens.
Komentarze (1)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania