Diablica

Ona jak diablica.

Kusi mnie niemiłosiernie,

a ja choć wiem jak to boli,

wchodzę w to zawsze - pewnie.

 

Jej spojrzenie to płomień,

dotyk - jak ognia tchnienie,

a każde jej słowo

to rozkosz.. i potępienie.

 

Wiem, że niszczy mnie powoli,

że w sercu zostawia popiół,

ale wolę spłonąć w tej burzy,

niż oddychać bez niej - choćby spokojnie.

 

Kochać ją - to jak tonąć,

z uśmiechem na ustach schodzę na dno.

Bo jeśli nawet mnie złamie,

to tylko przez nią - i tylko z nią.

Średnia ocena: 3.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania