Dla Brata

Zawsze prowadziłeś mnie za rękę

Na działki

Do hufca

Płac zabaw

Przez życie

 

Ścigałeś się ze mną

Które więcej uniesie na klatę

Choć przez całe życie marzyliśmy by los

Zabrał nam ciężaru z barków

 

Z troską pytałeś o chłopaków

Czy nikt nie złamał mi serca

Napinałeś wtedy wszystkie mięśnie i z dumą obiecywałeś

Że nie dasz mnie nikomu skrzywdzić

 

Raz za razem toczyliśmy bójki

W których nigdy nie dawałeś mi wygrać

Ale gdy zerwałeś z dziewczyną

Pozwoliłeś mi czuć się jak Twój bohater i ostoja

 

Ścigaliśmy się

Które pierwsze dobiegnie do mety

I choć przez życie mieliśmy iść razem

W tym wyścigu też musiałeś być pierwszy

Mimo że na mecie czekała smierć

 

Bracie pamiętaj

Dla mnie umarłeś jako

zwycięzca

Średnia ocena: 4.5  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (2)

  • Liv12365 02.12.2020
    Wow... świetne. Wymowne :3
  • Pan Buczybór 02.12.2020
    Duże litery do wywalenia i zbyt przegadane. Przydałoby się też trochę więcej subtelności, bo nawet pomimo ładunku emocjonalnego bardziej przypomina to prozę niż wiersz

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania