dla miernoty i brąz złoty

Wybrał się chłop

z motyką na słońce

natrudził niebywale

aż w końcu przegrał z gorącem

i ducha wyzionął na skale.

 

Odtąd rokrocznie

w podzięce

i dla uczczenia

jego bohaterstwa

sołtys odwdzięcza

się wieńcem,

a wartę wystawia drużyna harcerska.

Średnia ocena: 1.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania