Dla niej
Z decyzji
upadłam na kalana
i zmyłam przykre słowa
z posadzki pełnej pogardy
nie tym razem
w zaroślach życia
normować twoich słów
szkoda mi zawzięcie
nie zapomnę
ostatki twojego brudu w mojej głowie
wytrę i nie pozwolę
zaprosić cię i stać,
abyś mogła kręcić mną
jak malutką lalką
Komentarze (4)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania