Dla niej

Z decyzji

upadłam na kalana

i zmyłam przykre słowa

z posadzki pełnej pogardy

 

nie tym razem

w zaroślach życia

normować twoich słów

szkoda mi zawzięcie

 

nie zapomnę

ostatki twojego brudu w mojej głowie

wytrę i nie pozwolę

zaprosić cię i stać,

abyś mogła kręcić mną

jak malutką lalką

Średnia ocena: 3.0  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (4)

  • Grafomanka 4 miesiące temu
    Jest bardzo źle, chyba nie czujesz poezji, może jakieś inne masz talenty?
  • o nim pseud 4 miesiące temu
    Przepiękne... jakbym "w zaroślach życia" ujrzał miejsce, w którym śpi krajobraz twojego serca.
  • o nim pseud 4 miesiące temu
    *twego
  • _KresKa_22_ 4 miesiące temu
    Supcio

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania