dla taty
tato odszedłeś tak na już
jak wbity w stół nóż
szybko jak cisza przed burzą
jak lato z wiatrem
jak piosenka w radiu
płyniesz daleko pośród galaktyk
jest cisza pomiędzy nami niemy krzyk
zamilkł twój głos nie usłyszę
brakuje słów porad
stoję przed nieznanym wbitym krzyżem
słowa modlitwy łączy więzi z tobą
pomiędzy nami a Bogiem
szeptem ciszy ziemia leży odłogiem
żegnaj ojcze żegnaj przyjacielu
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania