Dla własnego zbawienia, nie grzeb w moich kieszeniach. Słowo na niedzielę
Trzeba się zabrać za robotę,
zamiast czekać na cud.
Do Watykanu wywlec ciemnotę
wraz z nią średniowiecza smród.
A gdy odejdą dojne tęgości,
jak jaka zima upierdliwa,
znikną demony przeszłości,
wnet Polska będzie szczęśliwa.
i tak nam dopomusz buk
+++++.---
Kraina płodna krzyżami karmi lud ciemny korzonkami
(ireneo, listy do parafian)
Komentarze (14)
"Gdy w krainie władców koślawego pióra i nienachalnej
grafomanii zaczynał wiać wiatr kłótni i niezgody, przychodził tam i pisał niemoralnie pewien łotr niemile widziany. Portal literacki (bo tym owa kraina była właśnie) wstydził się za niego, co niektórzy tak mieli, bo większość po prostu przepływała, jakby stojąc w kolejce po bułki, bez bułek, zostawiając zbiór słów miast garści monet. To ci nieszczególnie się rozglądali, myśleli o bułkach, więcej o monetach-własnym zbiorze wyrazów.
Ale reszta, wyższa rada krainy i stażem nie taka dopiero co przybyła, inne miała na ten temat zdanie i inaczej do wredności wyrazu treści łotra podchodziła.
Nie lubili draba, bo był to gbur i na pewno pijak i kto przysięgnie, czy aby nie złodziej? - liter.
Nie zaskarbiał sobie sympatii, na odwrót wręcz się miało. Koniecznie potrzebne było zadziałanie, żeby powiedzieć, jak jest... I wreszcie ktoś mu wywalił:
„A kto to wychował? To wygląda, jakby pod płotem leżało albo wychodziło z ciemnego lasu, odarte z człowieczeństwa, monstrum, na które nie można patrzeć bez odrazy... nie piszę, że to zwierzę, nie chcę zwierząt obrazić”
Gbur nie odpowiadał, nie dawał znaku wcale – na razie, gromadził wredne słowa na odpowiedź, która byłaby skonstruowana wystarczająco wrednie i maksymalnie po chamsku."
Wychodowali Ci co się wpisują.
Wow, wPISałeś się hejterku,,🤣
Szkoda, ze jak zwykle durmowato alogicznie. Co jej jacyś wyhodowali.
To większa zaraza od [wychodowanych] grafomański ortografie...
Inteligentny człowiek, nie ma pretensji do ciebie, ja także tyłko do tych co cię żywią wpisami.
Ja cóż Modlę się o twojezdrowie , jesteś bardzo chory, jak pijak, nie dostrzegasz tego. Były cuda uzdrowienia,może i ciebie dotknie ręką Boża.
🌸
Paciorku hejterski, piłeś nie PISz. Na tezeźwo przypomniałbyś sobie, że rozpoczynanie zdania od - ja.... (Ja cóż Modlę się....) to rusycyzm.
Masz jakieś esbeckie ciągoty?
Paciorku hejterski. Sygnaluzujesz zamiar zwrócenia się do wszechwiedzącego z pouczeniem. Gramatyka denna, ortografia też a wiara to wola o pomstę do nieba. I to takiego, króry dzień w dzień zapewnia Jezusa, że mu ufa. Łżesz żywiołku strażnicowy, bo gdybyś w niego wierzył, żyłbyś z przekonaniem iż jako wszechwiedzący wie o tym wszystkim o czym esbecko uprzejmie i uniżenie donosisz. Stawiasz się ponad nim, a on tu jest.:
“Kto poznał myśl Pana albo kto był Jego doradcą? (Rz 11, 34)
“Przenikasz i znasz mnie, Panie, *Ty wiesz, kiedy siedzę i wstaję. Z daleka spostrzegasz moje myśli, † przyglądasz się, jak spoczywam i chodzę, * i znasz wszystkie moje drogi. Zanim słowo się znajdzie na moim języku, * Ty, Panie, już znasz je w całości. Ty ze wszystkich stron mnie ogarniasz *”
A ty co, przymułku - doradca boga?
Nie pij nawet kropelki, bo z nich składa się flacha, nałogu.
Jeśli nie chcesz robić z siebie głąba do butelek nie zaglądaj (listy do ciemnego luda, ireneo, bóg jam sam).
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania