Dla własnego zbawienia, nie grzeb w moich kieszeniach. Słowo na niedzielę

Trzeba się zabrać za robotę,

zamiast czekać na cud.

Do Watykanu wywlec ciemnotę

wraz z nią średniowiecza smród.

 

A gdy odejdą dojne tęgości,

jak jaka zima upierdliwa,

znikną demony przeszłości,

wnet Polska będzie szczęśliwa.

 

i tak nam dopomusz buk

 

+++++.---

Kraina płodna krzyżami karmi lud ciemny korzonkami

(ireneo, listy do parafian)

Średnia ocena: 1.6  Głosów: 7

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (14)

  • Grafomanka 3 miesiące temu
    Całkowity pierdolec już... padło porządnie. Może takie przestrogi innym pomogą, gdy zobaczą, że mogą szybko stać się kolejnym ireneo...
  • kasiaczek 3 miesiące temu
    Ładnego debila sobie wychowałyście siostry, no no.
  • Grafomanka 3 miesiące temu
    A kto to wychował? To wygląda jakby pod płotem leżało albo wychodziło z ciemnego lasu, odarte z człowieczeństwa, monstrum na które nie można patrzeć bez odrazy... nie piszę, że to zwierzę, nie chcę zwierząt obrazić
  • Where Is My Mind 3 miesiące temu
    Grafomanka, Grafi, patrz jakie droubble by s tym cytatem było fajne, pasowałoby mi do gnojownika:

    "Gdy w krainie władców koślawego pióra i nienachalnej
    grafomanii zaczynał wiać wiatr kłótni i niezgody, przychodził tam i pisał niemoralnie pewien łotr niemile widziany. Portal literacki (bo tym owa kraina była właśnie) wstydził się za niego, co niektórzy tak mieli, bo większość po prostu przepływała, jakby stojąc w kolejce po bułki, bez bułek, zostawiając zbiór słów miast garści monet. To ci nieszczególnie się rozglądali, myśleli o bułkach, więcej o monetach-własnym zbiorze wyrazów.
    Ale reszta, wyższa rada krainy i stażem nie taka dopiero co przybyła, inne miała na ten temat zdanie i inaczej do wredności wyrazu treści łotra podchodziła.
    Nie lubili draba, bo był to gbur i na pewno pijak i kto przysięgnie, czy aby nie złodziej? - liter.
    Nie zaskarbiał sobie sympatii, na odwrót wręcz się miało. Koniecznie potrzebne było zadziałanie, żeby powiedzieć, jak jest... I wreszcie ktoś mu wywalił:

    „A kto to wychował? To wygląda, jakby pod płotem leżało albo wychodziło z ciemnego lasu, odarte z człowieczeństwa, monstrum, na które nie można patrzeć bez odrazy... nie piszę, że to zwierzę, nie chcę zwierząt obrazić”

    Gbur nie odpowiadał, nie dawał znaku wcale – na razie, gromadził wredne słowa na odpowiedź, która byłaby skonstruowana wystarczająco wrednie i maksymalnie po chamsku."
  • Grafomanka 3 miesiące temu
    Where Is My Mind, a bierz, skoro pasuje...
  • Where Is My Mind 3 miesiące temu
    Grafomanka, Dziękuję.
  • andrew24 3 miesiące temu
    Grafomanka
    Wychodowali Ci co się wpisują.
  • słone paIuszki 3 miesiące temu
    Grafomanka ufff, żyjesz...
  • ireneo 3 miesiące temu
    andrew24
    Wow, wPISałeś się hejterku,,🤣
    Szkoda, ze jak zwykle durmowato alogicznie. Co jej jacyś wyhodowali.
    To większa zaraza od [wychodowanych] grafomański ortografie...
  • andrew24 3 miesiące temu
    ireneo
    Inteligentny człowiek, nie ma pretensji do ciebie, ja także tyłko do tych co cię żywią wpisami.
    Ja cóż Modlę się o twojezdrowie , jesteś bardzo chory, jak pijak, nie dostrzegasz tego. Były cuda uzdrowienia,może i ciebie dotknie ręką Boża.
    🌸
  • ireneo 3 miesiące temu
    andrew24
    Paciorku hejterski, piłeś nie PISz. Na tezeźwo przypomniałbyś sobie, że rozpoczynanie zdania od - ja.... (Ja cóż Modlę się....) to rusycyzm.
    Masz jakieś esbeckie ciągoty?

    Paciorku hejterski. Sygnaluzujesz zamiar zwrócenia się do wszechwiedzącego z pouczeniem. Gramatyka denna, ortografia też a wiara to wola o pomstę do nieba. I to takiego, króry dzień w dzień zapewnia Jezusa, że mu ufa. Łżesz żywiołku strażnicowy, bo gdybyś w niego wierzył, żyłbyś z przekonaniem iż jako wszechwiedzący wie o tym wszystkim o czym esbecko uprzejmie i uniżenie donosisz. Stawiasz się ponad nim, a on tu jest.:

    “Kto poznał myśl Pana albo kto był Jego doradcą? (Rz 11, 34)
    “Przenikasz i znasz mnie, Panie, *Ty wiesz, kiedy siedzę i wstaję. Z daleka spostrzegasz moje myśli, † przyglądasz się, jak spoczywam i chodzę, * i znasz wszystkie moje drogi. Zanim słowo się znajdzie na moim języku, * Ty, Panie, już znasz je w całości. Ty ze wszystkich stron mnie ogarniasz *”

    A ty co, przymułku - doradca boga?
    Nie pij nawet kropelki, bo z nich składa się flacha, nałogu.

    Jeśli nie chcesz robić z siebie głąba do butelek nie zaglądaj (listy do ciemnego luda, ireneo, bóg jam sam).
  • realista 3 miesiące temu
    andrew24 ostatnio odsłaniam tego debila bez lica w 'Rycerze Smętnego Oblicza'
  • Lotos 3 miesiące temu
    realista Vampire Fangs hahaha...
  • Sokrates 3 miesiące temu
    Obraźliwy tekst poniżej poziomu i przyzwoitości.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania