Dlaczego niektórzy z Was uważają mnie za zboka lub psychola?

Niniejszy tekst został napisany pod wpływem silnych emocji. Nie będę ujawniał nicków użytkowników naszego portalu, ale każdy z nas bez zbędnych wyjaśnień zrozumie o kim mowa.

 

Dlaczego zadałem Wam i sobie tytułowe pytanie? Obawiam się, że przesadziłem i przekroczyliśmy pewną granicę - nazwijmy ją granicą „dobrego smaku”. Nie jestem zboczony, ale fascynuje mnie kult przemocy i wampiryzm. W moich utworach występują sadyści/psychole/zwyrodnialcy. Jest taka zasada, że np. w wierszu nie można utożsamiać podmiotu lirycznego z autorem wiersza. Podobnie dotyczy to narratora opowiadania.

 

Nie jestem dziecinny i nie zamierzam wytykać palcami trolli twierdzących, że jestem grafomanem lub tych, którzy fanatycznie twierdzą, że mam kilka kont, ale niech już dadzą mi spokój. Jeden troll twierdzi błędnie, że zakładam sobie konto na innych portalach. Inny debil pieprzy mi o „opytoleniu kotangi”. To szczyt chamstwa i totalny idiotyzm.

 

Jestem normalny. Pewnie mi nie uwierzycie, ale jestem bardzo wrażliwy, zwłaszcza na moim punkcie. Czy psychopata stworzyłby dwie bajki dla dzieci pt. „Jaś i Feniks” oraz „Jaś i Złoty Róg”? Czy zboczeniec lub psychol napisałby cykl „Pięknych wierszy”? Nie podoba mi się jak sugerujecie, żeby moje teksty przeczytał psychiatra, bo mogę zrobić komuś krzywdę. To jest podłe oszczerstwo podobnie jak poniższe cytaty sprzed kilku i kilkudziesięciu minut:

 

„Tytusek Niczym nie odbiegasz >cipeuszu hihihihi< od mentalności porno – masochisty Vampira . Razem winniście udać się do Tworek w kaftanach bo stanowicie zagrożenie”.

 

„(…) Tekst wygląda jak mania prześladowczą z rysem profilu mordercy w tle .Myślę że powinien zobaczyć to jakiś dobry psychiatra.

Ja bym nie lekceważyła.Wieku już było takich ci sobie żartowali a potem słyszeliśmy i tragedii.

Normalny człowiek nigdy czegoś takiego by nie napisał”

 

„Vampire Fangs .Chory psychopacie, nie tak dawno po Agonii w piwnicy i wyrzuceniu tego chłamu do szamba zarzekałeś się, że to już koniec porno – masochizmu na opowi. I co , zamiast wyciszenia, masochizm przerzucił ci się na mózg. Musisz się poddać radykalnemu leczeniu psychiatrycznemu, bo skończysz w kryminale dla psychopatów. Szkoda ofiar”

 

„opytol mi kutange hihihihi”

 

Itp.

Podsumowując – nie jestem zboczony lub chory psychicznie. Należy mi się jakiś szacunek i nie pozwolę, by ktoś umyślnie ranił mnie, moje uczucia, osobę, godność i dobre imię!

Średnia ocena: 2.7  Głosów: 7

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (30)

  • Grisza 2 miesiące temu
    Hmmm...
    Jak to powiedział pewien profesor psychiatrii w jednym z odcinków "07 zgłoś się":
    - Nie ma zdrowych ludzi. Są tylko źle zdiagnozowani...". 😁
  • realista 2 miesiące temu
    Vampire Fangs. Żeby mówić o szacunku i godności,
    to najpierw należy poznać co oznaczają te pojęcia.
    Życzysz sobie, aby oddzielić poglądy autora od jego bohatera.
    Powie ci jedno tylko w chorej głowie psychopaty,
    mogą ulęgnąć się takie tematy.
    To w twojej chorej łepetynie ciągle tkwi
    Niezależnie ile userów z ciebie drwi.
  • Vampire Fangs 2 miesiące temu
    Wasze podłe komentarze są dowodem, że mnie nie szanujecie i obrażacie. Koniec z tym. Mam niektórych głęboko z tyłu. Już nic nie będę pisał. Nie warto marnować cennego czasu na pisanie utworów. Odchodzę definitywnie z Opowi. Tym razem na zawsze. Pieprzę ten chory portal. Żegnajcie ozięble!!!
  • realista 2 miesiące temu
    Vampire Fangs Tyle razy się zarzekałeś, że porno –masochizmu nie będziesz pisał na ogólnie dostępnym forum. Nawet część tej ohydy ci usunięto a ty dalej trwasz. Jesteś bez honoru –
    'słowo się rzekło i kobyłka u płotu'. Dotrzymaj słowa, choć o to trudno u psychopaty.
  • Grafomanka 2 miesiące temu
    Nie bierzesz pod uwagę uczuć i odczuć innych ludzi... wcześniej już pisaliśmy, że twoje teksty celują w dzieci, kobiety, czyli osoby najbardziej bezbronne, a ty na tym bazujesz, mało tego czerpiesz z tego jakąś chorą satysfakcję, skoro nadal w tym samym klimacie publikujesz.
    Twoje teksty mają prowokować, o to ci chodzi, tak samo jak teraz, gdy wstawiasz prowokujący tekst, jakby nadal było ci mało uwagi... Chcesz żeby ktoś ci dobitnie napisał, że jestem zbokiem i psycholem, a ty będziesz tworzył odpowiedzi, że masz prawo pisać o czym chcesz... tylko nie liczysz się z prawem czytających, którzy też mogą napisać w komentarzach co chcą, co uważają za właściwe, w tym nazwanie tekstu nacechowanego przemocą - zwyrodnieniem, odchyleniem, bo nie oszukujmy się normalni ludzie nie mają wizji krzywdzenia dzieci, a ty masz, więc coś jest nie hallo...
  • Vampire Fangs 2 miesiące temu
    Wasze podłe komentarze są dowodem, że mnie nie szanujecie i obrażacie. Koniec z tym. Mam niektórych głęboko z tyłu. Już nic nie będę pisał. Nie warto marnować cennego czasu na pisanie utworów. Odchodzę definitywnie z Opowi. Tym razem na zawsze. Pieprzę ten chory portal. Żegnajcie ozięble!!!
  • Grafomanka 2 miesiące temu
    Vampire Fangs, czyli miałam rację, uważasz, że tobie wolno napisać, co tylko wpadnie ci do głowy, a czytelnicy nie mają już prawa ocenić twojej pisaniny. To tak nie działa... Dorośnij!
  • o nim pseud 2 miesiące temu
    Vampire Fangs "Czy psychopata stworzyłby dwie bajki dla dzieci pt. „Jaś i Feniks” oraz „Jaś i Złoty Róg”?"

    Brak empatii nie wyklucza zdolności twórczych. Czy takowe miały miejsce — wątpliwe.
  • Aisak 2 miesiące temu
    VF,
    bez wątpienia lubisz być w centrum zainteresowania. Nie wiem kim jesteś, ile nasz lat, ale przypominasz chłopaka, który był w "poważnym związku" ze swoim samochodem.

    Na pewno jesteś oryginalny, ale czy przez to fajny i ciekawy, to już niekoniecznie.

    Napisz dobry kawałek prozy na konkurs i pokaż, że stać Cię na Dobre Pisanie, a nie tylko kontrowersyjne.
  • KuIfon 2 miesiące temu
    Usłuchaj jej, Aisak to przemadra kobieta jest!
  • o nim pseud 2 miesiące temu
    Żeby poczuć się lepszym,
    mieć na kogo wskazać palcem
    i powiedzieć: Ty pierdolony zboczeńcu! Gnido jebana!
    — potrzebują cię, tak jak ty
    potrzebujesz ich uwagi — nie odchodź.
  • KuIfon 2 miesiące temu
    Jak jesteś za słaby na opowi to lepiej stąd idź, bo ci krzywdę w rozumie ktoś zrobi
  • Pulinaaa 2 miesiące temu
    Nigdy nie czytalam Twoich utworow, ale niezle wkurzyłes tutaj grupowiczow.
    Wkladajac takie hobbistyczne opowiadania liczyles sie z negatywna opinią sluchaczy...
  • KuIfon 2 miesiące temu
    ojej, ale mu dogadałaś xD
  • Pulinaaa 2 miesiące temu
    KuIfon nic mu nie dogadalam tylko dodalam swoj komentarz.
    Nie czyniac przy tym nikomu zadnej krytyki
  • KuIfon 2 miesiące temu
    Pulinaaa nie myślałem że tak bystra jesteś...
  • Pulinaaa 2 miesiące temu
    KuIfon uważałeś mnie za głupia???
  • Pulinaaa 2 miesiące temu
    KuIfon przyznaj wkoncu to, ze lubisz sie ze mna droczyć
  • KuIfon 2 miesiące temu
    Pulinaaa to chyba na odwrót
  • Pulinaaa 2 miesiące temu
    KuIfon niee czyn tego absurdu na odwrot
  • KuIfon 2 miesiące temu
    Pulinaaa zanudziłaś mnie dziś na śmierć. Idę spać, a muszę bo czeka mnie ciężki tydzień. I podnieś żart wyżej niż knajacki kark
  • KuIfon 2 miesiące temu
    Pulinaaa w sumie to ciebie troszke polubiłem, i to twoje ociekanie wularyzmami poprostu źle wygląda.
  • Pulinaaa 2 miesiące temu
    KuIfon a Ty możesz rzucac miesem, obrazac innych??
    Nie zanudzilam Cie tylko wkurw... A to roznica.
    Pa zlamasie😘
  • KuIfon 2 miesiące temu
    Pulinaaa ani przez moment
  • Pulinaaa 2 miesiące temu
    KuIfon Życzę Ci wspaniałomyslnosci na cały tydzien
  • KuIfon 2 miesiące temu
    Vampir złamasie, jesteś?
  • zsrrknight 2 miesiące temu
    za tydzień wrócisz
  • KuIfon 2 miesiące temu
    dokładnie tak
  • Czesław Takmen v2 2 miesiące temu
    Vampirze drogi, pozwól, że wyjaśnię Ci, nadto szczegółowo, w czym tkwi problem Twojego traktowania.

    Pytasz, dlaczego ludzie Cię obrażają. To nie tak, że obrażają wyłącznie Ciebie. Na Opowi obraża się masę osób, najczęściej z bardzo idiotycznych powodów. Chamstwo się szerzy, niestety. Czy w niektórych przypadkach to chamstwo jest uzasadnione? Moralista (aż dziw, że nie mamy jeszcze takiego nicku w tym szambie) rzekłby, że obrażanie drugiego człowieka, jakkolwiek usprawiedliwione, i tak nie powinno mieć miejsca, bo jedynie nakręca negatywną spiralę, a niczemu nie pomaga. W życiu jest jednak tak, że prawie każdy, nawet najuboższy życiowo czy mentalnie człowiek, skory jest do postrzegania innych jako gorszych w ten czy inny sposób. U niektórych objawia się to jawną pogardą, a u innych zaledwie skłonnością do głupkowatych śmieszków z kolegami przy ploteczkach na temat tego nowego głupka/lenia/gnojka w ich otoczeniu. Tak po prostu wygląda życie. Niektórzy nic sobie z tego nie robią i dla nich nie ma problemu, a innych naprawdę bolą komentarze i przez to cierpią.

    Tu przechodzimy do Twojego przypadku. Z Ciebie nie cisną beki dlatego, że jesteś kiepskim pisarzem. Twoje utwory komentują często wręcz sucho. Bekę (i święte oburzenie), drogi Vampirze, cisną z Twojej niepohamowanej potrzeby pisania o rzeczach powszechnie uważanych za ohydne (momentami nielegalne) lub specyficznie fetyszystyczne. Czy jest coś złego w pisaniu o fetyszach? Chyba nie. Ale też nie dziw, że nie znajdujesz widowni, bo kto wpada na randomowy portal pisarki czytać bardzo słabe porno? A jest zdecydowanie bardzo słabe, nawet nazwanie tego "porno" woła o pomstę, bo większość można sprowadzić do "no i ruchali się na ostro", a to przecież żadna literatura.

    Pisałeś podobno pracę magisterską. Powinieneś być w stanie odróżnić wkład wymagany do napisania i zaakceptowania takiej pracy z, bo ja wiem... komentarzem na Opowi? Różne teksty, różne dzieła, różną wartość mają. Ty ograniczasz swoje teksty do bardzo prostych słów, schematów i na siłę wciskach bardzo powtarzalne motywy. Nie opisujesz ani sytuacji, ani świata, ani postaci w sposób zadowalający czytelnika, opisujesz jedynie zaistnienie pewnych zdarzeń. Gdzie jakiś mistrz pióra spędza półstronicowy akapit na opisie przyrody w pierwszej scenie rozdziału, Ty w kilku zdaniach pobieżnie zarysowujesz już fragment historii, który innym zająłby kilka stron.

    Czy jest coś złego w pisaniu słabo? Oczywiście, że nie! I za to nie powinni Cię nigdy wyzywać. Każdy ma prawo się uczyć, a nawet jeśli odmawia (lub nie potrafi) poprawić swojego stylu, to i tak ma prawo pisać. Tylko fajnie byłoby, gdyby zrozumiał, że te wszystkie jedynki czy negatywne komentarze, nie są pełne jadu i zawiści, tylko szczerego rozczarowania przeczytanym tekstem.

    Pisanie kontrowersyjnych rzeczy to nie ciągłe wplatanie lateksowych masek na twarzach i wiązania kobiet (że nawet nie wspomnę o motywach z Agonii czy Domku z ludzkich kości). Nie wystarczy rzucić jakimś ohydnym sloganem, żeby tekst natychmiast stał się kontrowersyjny, a nawet jeśli tak by się dało, to nie czyniłoby to automatycznie tego tekstu "dobrym".

    Teraz przejdźmy do tytułowego pytania, skoro już zarysowaliśmy podstawy. Dlaczego ludzie uważają Cię za psychola czy zboka? Bo tylko o tym piszesz...? Przecież nie można utożsamiać bezkarnie podmiotu lirycznego z autorem! No, nie do końca nie można, ale nawet jeśli nie można, to kiedy zarówno autor jak i podmiot liryczny przejawiają te same skłonności (zamiłowanie do ogolonych pach na przykład, patrz skasowany utwór do koleżanki z portalu, który jakby nie dostrzegał granic dobrego smaku, czy posiadanie świnki morskiej o imieniu Sebuś, co też przewinęło się w jednym z Twoich utworów), to ludzie zaczynają mimowolnie łączyć jedno z drugim.

    Co do Twojego cyklu "Pięknych wierszy" czy bajek - o ile mnie pamięć nie myli, to cykl ten powstał właśnie w konsekwencji zarzucenia Ci, że piszesz tylko zboczeństwa i gore. Jakbyś chciał napisać cokolwiek innego, żeby tylko ludziom udowodnić, że "wcale nie piszę tylko zboczeństw!". Możesz spojrzeć na swoją historię utworów sprzed tego cyklu.

    Regularnie też powtarzasz inny cykl - pewności siebie, oporu, skruchy, obietnicy poprawy i pracy nad sobą, a ostatecznie ucieczki z portalu. Ile razy stąd uciekałeś? Pięć? Sześć? Obiecywałeś, że poczytasz, że popracujesz nad swoim warsztatem, że przestaniesz pisać "kontrowersyjne" czy "makabryczne" utwory, że już nie wrócisz... I co? I regularnie każdą z tych obietnic łamiesz. Nie dajesz sobie przetłumaczyć, że coś jest źle, nie obchodzi Cię dlaczego jest źle, a jeśli już można do Ciebie przegadać, to tylko kiwasz głową, że niby weźmiesz to pod uwagę, a potem wypuszczasz kolejne utwory bez zauważalnych zmian. Od dwóch lat. I jak już mówiłem - nie ma nic złego w pisaniu słabo. Mamy tu ludzi, którzy piszą słabo regularnie. Ale oni są też w miarę pogodzeni z tym, że bestsellera nie napiszą.

    Napisałeś tyle utworów, a ile z nich dokończyłeś? Ile z nich poprawiłeś? Zamiast skupić się nad tym, dlaczego dany utwór nie wypalił, gdzie są błędy, jak można zrobić coś lepiej (choć to wymaga własnego wkładu i wysiłku, bo na tym portalu akurat nikt za rączkę Cię trzymał nie będzie, może poza dwiema osobami, które okazyjnie przekleją kilka fragmentów i poprawią wyraz po wyrazie), to piszesz, piszesz i piszesz jedno i to samo, o tym samym, w taki sam sposób. I to trochę przykre.

    Osobiście jestem fanem Twojej twórczości, choć czasem sobie pożartuję. Mam na myśli oczywiście tę twórczość bez bezsensownej przemocy na niewinnych ludziach, bo kiedy o tym piszesz (z wyjątkiem Manhunta, który był zabawny na swój sposób), to mam wrażenie, że zbytnio się zapadasz w tych fantazjach i odbija się to na jakości tekstu. Trochę jak kiedy faceta bierze wena na napisanie opowiadania erotycznego i nieźle mu idzie, wchodzi dobry nastrój, a potem wszystko leci na ryj, bo tak się wkręcił, że zaczął się masturbować, a po zwaleniu już mu się odechciało pisać. To tyle ode mnie. Mam nadzieję, że nie odejdziesz ot tak i coś osiągniesz.
  • Vampire Fangs 2 miesiące temu
    Drogi Czesławie😉

    Dziękuję za wsparcie w Twoim długim komentarzu. Teraz wszystko rozumiem. Jeszcze tu wrócę!!!

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania