Dlaczego to zrobiłaś?

Dlaczego to zrobiłaś?

Dlaczego mnie zostawiłaś?

Dlaczego tak zraniłaś?

Dlaczego serce rozbiłaś?

Co takiego zrobiłem?

Obiad przypaliłem?

Rodzinę ci zabiłem?

Szklankę upuściłem?

Wolałaś kogoś innego

Faceta lepszego

Obrońcę silniejszego

Mnie nie chciałaś zwykłego

Ja ci nie wystarczałem

z kasą nie wyrabiałem

z podarunkami przesadzałam

o imieninach zapomniałem

Mogłaś jednak znaleźć rozwiązanie

Nie rzucać pierścionkiem o ścianę

Przeklinać na "kochanie"

I odepchnąć w niechciane.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (6)

  • Perzigon69 23.10.2016
    Kobiet nie da się zrozumieć, bo nieraz jest tak, że one same siebie nie rozumieją. Wydaje im się, że jak zmienią sobie "misia" to problem zniknie. Taka moja teoria co do tych przypadków :) ***** :)
  • Bio 23.10.2016
    Oj tak, racji tu dużo :)
  • Pan Buczybór 23.10.2016
    Matko. Kobity to inny gatunek. Wolę się trzymać z daleka i nie igrać z ogniem. 5
  • Julsia 23.10.2016
    Kobiety nigdy w stu procentach nie zrozumiesz. Każda ma swoje humorki :D
  • Julsia 23.10.2016
    Bardzo podoba mi się wiersz. Rymy dobrze dobrane, nic się ze sobą nie gryzie. Jeżeli to są twoje prawdziwe uczucia. To nie ma co się przejmować, znajdziesz sobie sto razy lepszą. :)
  • Bio 23.10.2016
    Dziękuję :) i nie, to nie są moje uczucia. Jestem dziewczyną, a ten tekst jest z mojej głowy. Umiem wczuć się w rolę chłopaka. ;)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania