DLATEGO

Dlaczego mi to robisz

Zostawiasz w samotności

I tylko twoje sprawy

Zal w moim sercu gości

Tak czuję się niemęsko

W tych twoich intryg sieci

Mych spraw nie zauważasz

Łącza nas tylko dzieci

Czy zdziwi cie choć trochę

Postawa moja marna

Ze wkrótce ciebie opuszczę

Spadnie na ciebie karma

Samotności, tęsknoty

Tylko ty i poduszka

Czy mnie w ogóle kochałaś

Kiedy nie było już łóżka ?

Zabierzesz zapewne mi dzieci

Bo nadepnąłem na dumę

Dzieci chciałyby tatę

Lecz nie zadziałasz rozumem

Rozdarte mam moje serce

Przyjaźń i milosc porzucę

samotnośc bardzo uwiera

Do samotności nie wrócę

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania