Dlatego jestem zbawiony — pomyślałem.
Oszukany przez zimowe promyki słońca rudy kot bez ogona, przechadzał się leniwie alejkami. Miłego dnia — nie odpowiedział, zawsze nie odpowiada. Jakby świat niedorastający do jego oburzenia nie zajmował go zupełnie. Typ spod czarnej gwiazdy. Ciekawe, za jakie zło ten ogon stracił?
- Dzień zły.
- Witam.
- Co tam pan piszesz?
- Pewnie to pana zdziwi — to nie testament... Opowiadanie, które po napisaniu wyrzucę do kosza, to taki produkt uboczny, rozgrywki siły wewnętrznej z warunkami zewnętrznymi.
- Za długo pracuję na Onkologii, żeby mnie cokolwiek jeszcze mogło zdziwić. Ja przez tę pracę straciłem "przyjemność dziwienia się", to jest okrutne. Poza tym: Ludzki mózg jest zaskakująco głupi i potrafi myśleć tylko o jednej rzeczy na raz. To właśnie odróżnia go od komputera — powiedział lekarz.
Ps. Są chwile w życiu, kiedy wiele dużych problemów nakłada się na siebie. Dlatego uważam, to dobrze, że mogę myśleć tylko o jednej rzeczy na raz.
Komentarze (3)
https://www.opowi.pl/konkursy/literkowa-bitwa-na-rymy/
Tematy:
1) Zostały tylko, ślady twoich chwil
2) Czy kwiaty zakwitną, kropelkami rosy
Napisz i zabaw się z nami. Możesz zwyciężyć i mieć przyjemność podania tematów do kolejnej Bitwy. Nagrodą też jest wyróżnienie na Głównej.
Literkowa
Rosa – osad atmosferyczny w postaci kropel wody powstających na powierzchni skał, roślin i innych przedmiotów
z bloków startowych nieświadomości
wiejski filozof wypuszcza myśli
słońce jest jasne a woda mokra
kolejny truizm na mecie błyszczy
dwa okrążenia tarczy zegara
bezrefleksyjnych klakierów horda
oszołomiona odkrytą prawdą
uderza w enter swój pokłon oddać
aplauz estyma hołd aprobata
po moim wpisie jakby obumarł
lecz nie na długo bo z automatu
na starcie czeka nowy komunał
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania