Dmuchawce
Siedzę samotnie na naszej ławce.
Ciebie mi zabrakło,
wokół latają dmuchawce,
To zabawne, bo słońce wcale nie wyblakło.
Myślałam, że tak właśnie będzie.
Że świat się zmieni,
Ale byłam w błędzie,
Tylko moje oczy są w odcieniu czerwieni.
Oni nie wiedzą, w jakim byliście stanie
Dlaczego to ja cię z nią zobaczyłam?
Mnie naraziłeś na złych myśli napływanie!
I znowu na miłości się sparzyłam.
Gdybyś tylko mógł mnie zapewnić,
Przyrzec, upewnić i potwierdzić,
Że nadal będziesz kochać, że będziesz tęsknić,
Miłe słowa mogłabym w pamięci uwięzić
O twojej obecności pomarzę,
W poduszki poszlocham
I kiedyś księcia sobie wymarzę,
ale jesteś jedynym, którego pokocham.
Komentarze (6)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania