Do Anny Frank

pewien człowiek

zniewolony kompleksami

napisał książę o prawie do życia

 

słowa nabierały coraz większej agresji

w końcu pozrywały się z kartek i zaczęły zabijać

 

schowałaś się w ciemnym niepokoju

próbując oswoić każdy wyraz

mogący przeszyć śmiertelnie brzmiącym tonem

 

zmieniałaś formę

przestawiałaś szyki

tworzyłaś nowe znaczenia

codzienność wokół ciebie łagodniała

 

niestety

 

niewidzialne spojrzenia

rozchodzą się zbyt szybko

wydając wyroki

 

kiedy patrzę jak uśmiechnięta

siedzisz za biurkiem

zabieram ten obraz do siebie

 

nawet w piekle

można stworzyć zieloną oazę

Średnia ocena: 3.0  Głosów: 6

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (11)

  • Grisza dwa lata temu
    Pamiętajmy o Annie Frank. I o jej 6 000 000 rodaków. Nie, nie jestem Żydem. Ale jestem uosobieniem tolerancji. 80-70 lat temu została zniszczona pewna kultura. Która w dużym stopniu ukształtowała i naszą tożsamość.
  • Lotos dwa lata temu
    Tak, zgadza się , nie można pozwolić na poglądy w stylu, że jak wybijemy, czy wypędzimy tych, albo tamtych, będzie dobrze.
  • StratabezStraty dwa lata temu
    Rozumiem, że "Mein Kampf" Hitlera to jest ta książka o prawie do życia, prawda? No muszę przyznać, że jakoś nie patrzyłem na to od tej strony. Jeżeli na prawdę tak to jest pomyślane, to jest to dosyć prowokujący punkt widzenia.
  • Lotos dwa lata temu
    Prowokujący? Może i tak, ale nie wydaje mi się, ktoś co takiego napisał i wielu w to uwierzyło. Dzisiaj również wierzy w zbrodnicze teorie, które jak trafią w pewien sprzyjający dla nich czas, historia może się powtórzyć. niejeden obłąkaniec uważa, że nie wszyscy mają prawo do życia.
  • StratabezStraty dwa lata temu
    Lotos , nazywanie "Mein Kampf" książką o prawie do życia jest w moich oczach o tyle prowokujące, że prawo do życia kojarzy się z szlachetnymi wartościami chrześcijańskimi i humanistycznymi, a ideologia Hitlera kojarzy się z przeciwieństwem tych wartości. Kiedy przeczytałem ten wiersz, to próbowałem sobie przypomnieć, czy Hitler przypadkiem nie pisał coś o prawie do życia narodu niemieckiego. Sęk w tym, że przez nadmierne demonizowanie n.p. hitleryzmu może nam się przytrafić, że zapomnimy o tym, że nawet tak zbrodnicza ideologia, jak hitleryzm, musiała stwarzać pozory dobra, żeby móc zadziałać. Zapominanie o tym może osłabić naszą czujność.
  • Pasja dwa lata temu
    Dobrze ujęta osobowość kobiety, która była inna... Nigdy nie wiemy komu można zaufać?

    "Nieustannie szukam sposobu, żeby stać się taką, jaką chętnie chciałabym być i jaką mogłabym być, gdyby... na świecie nie mieszkali żadni inni ludzie".

    Pozdrawiam
  • Lotos dwa lata temu
    Dzięki za komentarz, mnie przeraża, to co widzę dzisiaj, ktoś sobie postanawia, że jakieś państwo będzie jego i napada na nie, wielu ludzi już nieżyjących w skutek takiej czy innej wojny, nie zrealizowało się do końca.
  • Historyk 3 miesiące temu
    A to gdzie drukowałeś, w Krokodylu?
  • Lotos 3 miesiące temu
    Ten wiersz szczególnie cię drażni, prawda faszysto?
  • Lotos 3 miesiące temu
    Słuchaj, a gdzie ty drukowałeś? Tutaj masz tylko jedną publikację, na innych twoich nickach Bogumił zapewne jest podobnie nie chcę mi się tego sprawdzać, to twoja taka strategia, prawda? Żeby nikt się do twojego pisania nie doczepił, a ten wiersz cię szczególnie zdenerwował, bo dotyczy młodej żydówki, a ty jesteś faszystą.
  • Lotos 3 miesiące temu
    Gnido faszystowska, nie dam ci spokoju, Bogumił jesteś ciotą ruchaną przez Graina.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania