do góry dnem
to nie jest takie proste
kwiaty zamknięte w szkło
rzeczy nowsze i najnowsze
zastępują powieki
usiądź na ławce
w latarnie trafiły zwykłe
kamienie
życie toczy się tam
gdzie zamglone dzieciaki
szukają kluczy do jutra
zbyt stary
żeby nie rozumieć
zbyt przezroczysty
żeby ktoś dostrzegł
grymas
jesteś na granicy
jak zawsze
Komentarze (6)
To często nie jest u Ciebie łatwe.
Po tym zabiegu wiersz ma dla mnie mój własny wymiar i sens.
W związku z tym trochę inaczej zapisałbym końcówkę.
I ze względów logicznych i poetyckich.
Ale klimat jest zajefajny.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania