Do następnego rana.
Złap moją rękę i chodź ze mną,
przygoda życia przed nami.
Co los da, podzielmy się tym,
bądźmy pionierami.
W stronę słońca idźmy więc,
niech nam dni mijają,
W wędrówce naszej starzejmy się,
słyszysz, skrzypce już grają.
To zaproszenie, więc w drogę nam,
a ty graj Vivaldiego ,
trzecią i czwartą porę tą
ale coś wesołego.
trzymam twą rękę, nie puszczę jej
żebyś nie była sama,
bo jak iść, to razem iść,
do następnego rana.
Komentarze (2)
Niech się pionierzy w nocy tylko nie zestarzeją, szkoda by było.
Brak przecinka w przedostatniej zwrotce i niepotrzebna stacja, tfu, spacja.
Tak tu rzec można: optymistycznie jest. I fajnie, że jest.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania